Górnik przegrał w meczu na szczycie
W meczu 7. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy, Górnik Zabrze przegrał u siebie z Rakowem Częstochowa.
Mecz Górnika z Rakowem zapowiadał się jako najciekawsze wydarzenie siódmej kolejki gier. Raków prowadził w tabeli, a Górnik był drugi.
Podopieczni trenera Brosza okazali się słabsi od lidera i punkty pojechały do Częstochowy. Górnik przegrał pierwszy mecz ligowy na własnym stadionie. Mecz rozpoczął się idealnie dla gospodarzy, ponieważ już w 4 minucie gola głową zdobył nowy nabytek Górnika, Bartosz Nowak. W kolejnych minutach Górnik stwarzał sobie sytuacje do podwyższenia wyniku, jednak piłka nie trafiała do siatki.
Goście potrafili idealnie wykorzystywać błędy w defensywie Górnika. Jeszcze w pierwszej połowie Ivi López oraz David Tijanić wyprowadzili Raków na prowadzenie. W drugiej części gry po fatalnym błędzie obrony, Ivi López zdobył drugą bramkę. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla Rakowa Częstochowa.
W następnej kolejce Górnik Zabrze zagra z Wartą Poznań.
Górnik Zabrze - Raków Częstochowa 1:3 (1:2)
bramki:
Bartosz Nowak 4 - Ivi López 20, 52, David Tijanić 31