Ofensywa transferowa Odry - Popczyk, Ośliźlok i Roguła w składzie
Odra Wodzisław poinformowała o zakontraktowaniu trzech nowych zawodników, którzy w rundzie wiosennej będą występować przy Bogumińskiej 8. Do zespołu dołączyła dwójka napastników – 21-letni Mateusz Popczyk z Zagłębia Sosnowiec oraz 33-letni Marcin Ośliźlok z Unii Racibórz a także pomocnik Ruchu Chorzów zaledwie 19-letni Maksymilian Roguła.
Ofensywa transferowa Odry - Popczyk, Ośliźlok i Roguła w składzie
21-latek Popczyk przenosi się do Wodzisławia z Zagłębia Sosnowiec na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Nowy gracz Dumy Wodzisławia występuje na pozycji napastnika. Urodzony w Sosnowcu piłkarz przez całą swoją karierę związany był z tamtejszym Zagłębiem. Mateusz Popczyk może się pochwalić 9 występami w rozgrywkach Fortuny I Ligi. W sezonie 2021/22 napastnik zdobył aż 35 bramek dla drugiej drużyny Zagłębia, natomiast w aktualnych rozgrywkach IV ligi strzelił ich 8.
Marcin Ośliźlok przechodzi do Odry na zasadzie transferu definitywnego, wiążąc się umową do 30.06.2024 roku. W aktualnym sezonie IV Ligi zdobył dla Unii Racibórz 6 bramek będąc tym samym najlepszym strzelcem drużyny. Doświadczony, 33-letni snajper w przeszłości reprezentował barwy takich drużyn jak Płomień Połomia, Polonia Marklowice oraz MKP Centrum. Warto wspomnieć, że nowy zawodnik Odry w poprzednich rozgrywkach ligowych zdobył dla zespołu z Raciborza 35 bramek zostając bezapelacyjnie najlepszym strzelcem rozgrywek.
Trzecim wzmocnieniem Odry jest 19-letni pomocnik Maksymilian Roguła. Nowy zawodnik Odry urodził się 13 maja 2003 roku w Rudzie Śląskiej. Swoją karierę rozpoczynał w UKS Ruch Chorzów, następnie w 2016 roku trafił do Ruchu Chorzów. Maksymilian Roguła w aktualnym sezonie zdołał zadebiutować w pierwszej drużynie Ruchu, spędzając na boiskach Fortuna I Ligi 18 minut. Wystąpił także w jednym spotkaniu w rozgrywkach Pucharu Polski. Zawodnik przenosi się do Odry na zasadzie wypożyczenia.
Pan Prezes pozwala na transfery bo widać że chce Awansu Do OKR......
Jak tak można Racibórz taki duży A Żadnego tak można powiedzieć klubu dobrego w tym Raciborzu niema wszyscy uciekają na wiochy bo tam mają lepiej niż w mieście grac żenada
Koniec Unii. Jak odchodzi Marcin. Pseudo prezes do dymisji.