W Zawadzie Książęcej bez zmian. Zgoda wciąż na dnie [ZDJĘCIA]
Zespół z Zawady ma nowego trenera, wielu nowych zawodników, ale póki co efektów nie widać. Przed niedzielnym spotkaniem Zgody i Naprzodu oba zespoły dzieliła różnica trzech oczek na korzyść Borucina.
W dotąd rozegranych meczach zespół Zgody Zawada Książęca strzelił zalewdie trzy bramki, tracąc jedenaście. Borucin, który w swej historii spisywał się już zdecydowanie lepiej, również nie miał przed tym meczem powodów do zadowolenia. Na swym koncie zgromadził dotąd trzy punkty, co dawało mu dopiero trzynaste miejsce w tabeli. Przed tym pojedynkiem Zgoda zamykała tabelę B klasy Podokręgu Racibórz. Co nie może napawać optymizmem, to niska skuteczność Borucina w defensywie. Choć do formacji ofensynej, która dotąd zdobyła czternaście goli nie można mieć większych zastrzeżeń, o tyle formacja obronna wymaga zdecydowanej poprawy. Naprzód po stronie strat zapisał bowiem siedemnaście trafień. Jak na cztery rozegrane mecze, to dość dużo.
Pomimo tego, to właśnie ekipa Naprzodu była w niedzielnym meczu faworytem. Przynajmniej na papierze. Boiskowe poczynania obu ekip zdawały się temu przeczyć. Swe okazje w pierwszej części meczu mieli zarówno gospodarze jak i goście, lecz piłka niczym zaczarowana nie potrafiła znaleźć drogi do siatki. W związku z tym pierwsza odsłona niedzielnego pojedynku w Zawadzie Książęcej zakończyła się bezbramkowym remisem.
W drugiej połowie gra ułożyła się lepiej dla Naprzodu. Zespół z gminy Krzanowice znalazł w końcu sposób na pokonanie bramkarza Zawady. W drugiej części spotkania uczynił to trzykrotnie, nie tracąc bramki. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną Borucina 0:3. Zawada wciąż z zerowym dorobkiem punktowym zamyka tabelę B klasy Podokręgu Racibórz.
LKS Zgoda Zawada Książęca - KS Naprzód Borucin 0:3 (0:0)