W Rogowie nie jest źle, ale mogło być lepiej
Przyszłość Rogów wyjazdowym zwycięstwem nad Victorią Częstochowa zakończyła debiutancką rundę w III lidze. Jak ta runda była zdaniem trenera rogowian Tomasza Sosny?
Przyszłość Rogów zakończyła zmagania na 11 miejscu z dorobkiem 20 punktów. Pozycja nie jest może zbyt imponująca, ale drużyna wypracowała sobie 10 punktów przewagi nad strefą spadkową i może ze spokojem szykować się do rundy rewanżowej. W kontekście celu na ten sezon jaki stawia się przed drużyną, czyli utrzymania w gronie III-ligowców taki wynik na półmetku ligi jest co najmniej zadowalający. Kibice i działacze mogą odczuwać jednak pewien niedosyt. Początek zmagań był w wykonaniu Przyszłości był całkiem przyzwoity. Drużyna nie przegrała w pierwszych czterech kolejkach. Dopiero Tor Dobrzeń okazał się lepszy i wtedy zaczęły się schody czyli porażki przeplatane remisami. Przyszłość zanotowała serię 7 spotkań bez zwycięstwa. Zdołała przełamać się dopiero w 12 kolejce, pokonując Piotrówkę. Końcówka rundy okazała się nawet lepsza niż jej początek i to za sprawę 3 zwycięstw w Rogowie mogą zimę przepracować w miarę spokojnie.
Trenerskim okiem
- Przyznam szczerze, że przed startem ligi liczyłem na lepszy dorobek punktowy i lepsze miejsce, powiedzmy gdzieś tak w okolicach 7-8. Życie zweryfikowało te rachuby. Potwierdziło się, że ta liga jest niesamowicie wyrównana i każdy z każdym może w niej wygrać. O tym, że wypadliśmy nieco poniżej naszych oczekiwań zadecydowała słaba postawa w środku rundy, gdzie albo przegrywaliśmy, albo co najwyżej remisowaliśmy. Początek był przyzwoity, końcówka nawet bardzo dobra, natomiast w środku wyraźnie nam nie szło i stąd nasze miejsce w tabeli. Na pewno mogło być ono nieco lepsze bo z przebiegu tej rundy wychodzi, że spokojnie mogliśmy mieć 3 punkty więcej – podsumowuje Tomasz Sosna, trener Przyszłości.
(art)
Jestem jako Rogowik dumny, że mamy klub w III lidze. Odra mogła dalej grać w ekstraklasie, ale idiotyczny ruch z czechami i klops. Życzę Odrze powrotu. Jeśli chodzi o Przyszłość, to jak na początek to prawie dobrze. Szkoda kilku punktów głupio straconych, ale na wiosnę liczymy, że będzie lepiej. Powodzenia
...~tako rzecze ja..co wy sie czepioce jesli chodzi o publika niech se Odra gra nawet przy 5tys w tej c klasie...my gromy 3 lidze i tyle
Rogowiki, widzicie jak to je. Jeszcze dwa lata temu sami sapaliście na Odra - podobnie jak większość debili w tym powiecie - bo grała najwyżej spośród klubów powiatu. Przez zawiść śmialiście się z tego klubu i z tego jak to mało kibiców chodzi na ekstraklasę. Teraz gracie najwyżej w powiecie wy tzn. Przyszłość. I jest wam ta dobroć wracana. Śmiechem na sali jest, że na mecze chodzi po 200 widzów. A większość napinatorów z Rogowa, którzy piszą na tym forum zapewne było na jednym, albo dwóch meczach w tym sezonie. Niby tylko C-klasowa Odra, gromadzi do 1000 kibiców. A waszego Skatułę chyba szlag bierze, że włodarze C-klasowego klubiku (jak w to lekceważąco Odrę nazywacie) mają z jednego meczu większe wpływy biletowe niż Przyszłość za pół rundy. Tak wy dbacie rogowiki o wasz klub, który ja akurat szanuję. Chociaż jego niby kibiców, których na stadionie nie ma już nie.
JAK SIE CZYTO TYCH CO NADOWAJĄ NA ROGÓW TO WIDAC POZIOM C=KLASOWY
Widownia jak na pokazie preparatów do smarowania felg od traktorów.
Zmieńcie tylko te bilety,bo to gańba,na ten szczebel.
tylko Odra 1922 i wszysstko jasne
i to z tego że Rogowy są w III lidze a twój klub nie.
no i co z tego? Ale na niego przychodzi porównywalna liczba kibiców co na tą III lige?
no i co z tego że nie mają kibiców ale są w III lidze a twój klub zapewne błąka się gdzieś po ABC klasach
No,ale za wielu kibiców to oni nie mają...