Szczęśliwe zwycięstwo Chwałowic

Faworytem tej potyczki byli gospodarze, którzy cały czas mają szansę, aby włączyć się do walki o awans. Przez większość spotkania dominowali jednak przyjezdni. Gdy wydawało się, że bramka dla Radziejowa jest kwestią czasu to gospodarze wyszli na prowadzenie. Do świetnie wrzuconej piłki w pole karne najwyżej wyskoczył Skaba i umieścił ją w siatce. Piłkarze Radziejowa do ostatniej minuty próbowali doprowadzić do wyrównania. Jednak w tym dniu nie byli w stanie pokonać bramkarza gospodarzy, chociaż na to zasługiwali. Po ostatnim gwizdku przyjezdni powtarzali, że piłka nożna nie zawsze jest sprawiedliwa a gospodarze cieszyli się ale tylko z wyniku.


Pierwszy Chwałowice - MKS Radziejów 1:0 (0:0)
Bramka: Rafał Skaba (71. głową)

Chwałowice: Sobieraj, Cichocki, Sułkowski, Zniszczoł (63. Nieszporek), Wojaczek (45. Dziurowicz), Machoczek, Nowak, Baron (70. Adamczyk), Skaba, Gąsior, Węgrzyk (45. Korytowski).

Radziejów: J. Dyczka, Kogut, Kuczmaszewski, Wypchoł, Kałan, Łyżwiński (75. Zieliński), Wałach, Błanik (87. Basik), Birówka, Z. Dyczka (75. Urbaś), Herman.