Tworków stracił punkty w doliczonym czasie gry
Podziałem puntów zakończył się mecz Unii Turza z LKS-em Tworków, rozegrany na boisku w Czyżowicach.
Mecz nie stał na wysokim poziomie. Jego ozdobą była jednak bramka Marka Pytlika. W 39. minucie meczu zawodnik ten zdecydował się na potężne uderzenie z dystansu, po którym piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki. Zdesperowani gospodarze pojedynku doprowadzili do wyrównania w 93. minucie meczu. W zamieszaniu podbramkowym najprzytomniej zachował sie Krzysztof Tanżyna.
(art)
zasluzona bramka dla Turzy w doliczonym czasie -po stracie przypadkowej bramki w 1 polowie (zreszta bardzo ladnej) to druzyna Turzy byla cala druga polowe w natarciu ale Tworkow sie dobrze bronil -pierwsze koty za ploty
bramka po czasie i tyle