Przyszłość wygrała z Victorią Chróścice
Rogowianie na własnym boisku pokonali dziś drużynę z Chróścic 2:1.
Miejscowi wyszli na prowadzenie w 20. minucie meczu. Piłkę w środkowej strefie boiska przejął Grzegorz Kolisz, który pociągnąwszy kilkanaście metrów zdecydował się na uderzenie z dystanu. Strzał był na tyle kąśliwy, że futbolówka znalazła drogę do siatki. Po dwóch kwadransach gry Przyszłość prowadziła już 2:0. Zespołową akcję po zagraniu z boku boiska wykończył najlepszy snajper miejscowych Robert Żbikowski. Tuż przed przerwą goście wykonywali rzut rożny. Sędzia dopatrzył się w zamieszniu zagrania ręką zawodnika Rogowa i podyktował rzut karny. Został on zamieniony przez przyjednych, a konkretnie Tomasza Jaworskiego na bramkę.
Po zmianie stron kibice nie oglądali już bramek. Przyszłość wygrała 2:1 i ma na swoim koncie 24 punkty.
Tomasz Sosna, trener Przyszłości: Bramka, którą straciliśmy tuż przed przerwą miała spory wpływ na naszą grę po zmianie stron. Niestety nie udało nam się strzelić trzeciej bramki, więc w naszych poczynaniach do końca meczu było widać sporo nerwowości. Mecz nie był wielkim widowiskiem na co swój wpływ miały warunki pogodowe. Najważniejsze jednak, że odnieśliśmy zwycięstwo.
NIEBIESKI ROGÓW
Brawa dla Rogowa. Chruścice walczą o byt, a z takim zespołem trudno się gra. Również brawa dla Odry Wodz.
tylko ODRA 1922 wodzislaw !!!!!!!!!!!!!!
brawo ROGÓW
PRZYSZŁÓŚĆ ROGÓW OLE