ORLIKI – wyniki, tabele, zapowiedzi
Bieżące rozgrywki z udziałem najmłodszych piłkarzy zbliżają się powoli do końca. W przedostatniej kolejce spotkań padło 61 bramek.
Orliki „rocznik 2002 i młodsi” – grupa 1 (Podokręg Racibórz)
Wyniki IX kolejki (22.10.2012)
Tworków – Unia Racibórz II 1:7 (1:4)
Pszów – Rogów 18:2 (10:1)
Gorzyce – Czyżowice 2:6 (0:1)
Borucin – Jedłownik 1:1 (0:0)
MIEJSCE | DRUŻYNA | MECZE | PUNKTY | BRAMKI |
---|---|---|---|---|
1. | Pszów | 9 | 24 | 86:20 |
2. | Tworków | 9 | 22 | 50:20 |
3. | Czyżowice | 9 | 21 | 65:27 |
4. | Unia Racibórz II | 9 | 16 | 77:29 |
5. | Gorzyce | 9 | 10 | 28:51 |
6. | Rogów | 9 | 6 | 21:82 |
7. | Borucin | 9 | 5 | 14:49 |
8. | Jedłownik | 9 | 1 | 14:77 |
Zapowiedź X kolejki (29.10.2012)
Czyżowice – Tworków (pn 16:00), Rogów – Borucin (pn 17:00), Gorzyce – Jedłownik (pn 18:00), Unia Racibórz II – Pszów (pn 18:00).
Orliki „rocznik 2002 i młodsi” – grupa 2 (Podokręg Racibórz)
Wyniki IX kolejki (22/23.10.2012)
Pietrowice Wielkie – Markowice 9:0 (4:0)
Wojnowice – Górki Śląskie 5:3 (2:1)
Unia Racibórz I – Gracz Lyski 2:4 (1:2)
Nędza – pauza
Wynik zaległego meczu VIII kolejki (18.10.2012)
Markowice – Wojnowice 2:0 (1:0)
MIEJSCE | DRUŻYNA | MECZE | PUNKTY | BRAMKI |
---|---|---|---|---|
1. | Gracz Lyski | 8 | 21 | 38:12 |
2. | Pietrowice Wielkie | 8 | 17 | 44:20 |
3. | Nędza | 7 | 10 | 34:35 |
4. | Markowice | 8 | 10 | 19:32 |
5. | Unia Racibórz I | 8 | 9 | 33:39 |
6. | Wojnowice | 8 | 7 | 19:37 |
7. | Górki Śląskie | 7 | 4 | 18:30 |
Zapowiedź X kolejki (24/30.10.2012)
Gracz Lyski – Nędza (śr 16:00), Górki Śląskie – Pietrowice Wielkie (wt 16:00), Markowice – Unia Racibórz I (wt 16:30), Wojnowice – pauza.
Oj tam, jacy są tacy są. Fakt cudów nie ma ale lepszy wróbel w garści niż kanarek na dachu. Może nie było innych chętnych żeby trenirować ot i wsio.
Napisz swój komentarz...
Dobry jest ten zawodnik, ale w mecz z Lyskami 1 miesiąc temu 7:0 dla Lysek nie był wstanie nawet oddać strzału na bramkę, ale trzeba przyznać dobry jest.
W kwestii szkolących grupy młodych chłopaków z Unii R. to faktycznie jest to licha kadra. Opórcz Arka Kłody i Grzesia Jakosza nie ma tam osób przygotowanych merytorycznie do trenowania chłopaków. Osobiście już dawno wycofał bym syna z tej pseudo grupki niby trenowanych i przeniósł gdzie idziej gdyby nie fakt, że się utożsamia z kolegami grającymi w zespole i nie chce grac gdzie indziej niestety, a szkoda bo przy tych pseudo trenerach niczego sie nie nauczy. Jestem pod wrażeniem zaangażowania działaczy i rodziców w Lyskach czy innych mniejszych klubach, to się ceni. W Unii minie 100 lat zanim coś się zmieni na plusik.
szkoda, że nie przyjechali byłby ciekawy mecz. Nędza ma w składzie chłopca który jest w stanie sam wygrac mecz, jest niesamowity technicznie jak na ten wiek.
UKS Gracz Lyski - LKS Nędza (drużyna gości nie przyjechała na mecz sędzia zagwizdał 3 razy no i chyba WO na korzyść drużyny z Lysek)
I w PZPN -ie trzeba mieć coś w głowie ,co nieco ale mieć ,a ten jj to normalnie pusta dyńka .
jj to żaden trener. To jakiś farbowany lis, chyba z PZPN-u.
Panie "jj" przestań już pisać brednie i lepiej zaczni uczuć dzieci grać w piłkę byłem na mecz i nazywanie prostopadłych podań między obrońców wybijaniem na hura jest nadużyciem
Widzę chłopie, że chciałeś zaistnieć na forum. No i fakt, w jakimś stopniu udało ci się. Tylko mam taką prośbę - wkładaj troszkę więcej ogłady i stylistyki w swoje wywody bo na razie to te twoje wpisy wygladaj żałośnie, takie przysłowiowe trolowanie w necie.
Fajny koment... Mam prośbę jak zrobisz film to wrzuć go tez nam na stronkę Gracza Lyski . Dzięki.
NAJLEPIEJ OKREŚLIŁ TO -obserwator1111- nic dodać nic ująć bo tak jest!!!!
Więc nie krytykuj tych którzy sprawili Ci bęcki .Podkul ogon o pogratuluj lepszym .
przeciez wiadomo, że lepiej wygrywać niz przegrywać
W końcu ktoś mądrze mówi (chodzi o KL)
Jejku co wy tak warczycie na siebie kochani. Mecz był ok., rozegrany w sportowej atmosferze. Chłpocy grali z ekstra zawziętością, wygrał lepszy (w tym wypadku ekipa Lysek) i tyle. Osobiście każdemu z nich gratuluje i życze dalszych sukcesów. Jak mi sie uda to zrobię obróbke filmu z meczu który nagrałem i rzucę trenerowi Unii 2002-2003 na stronkę. Wtedy ci co nie byli a tak krytykują, docenią chłopców z obu drużyn za ich wysiłek i zaangażownaie w meczu. Przestańcie się więc sprzeczać bo chyba warto grać sportowo, nawet na tym forum. Pzdr.
Powiem tylko tyle najlepsza szkółka piłkarska w niemczech Bayer Leverkusen zaczyna szkolić dzieci w wieku 7 lat i od samego początku jest im wpajane chęć zwycięstwa i wola walki.
@ taka prawda - a jak się maja rozwijać jak nie przez wygrywanie ,kiedy się wygrywa to samoistnie jest to zrozumiałe że jest się lepszym od konkurenta i że mój rozwój idzie w dobrym kierunku .Kiedy przegrywam mam wątpliwości (uzasadnione) czy mój trener jest dobrym trenerem
Znowu pieprzysz głupoty -ręce opadają. Wygrywania uczy się od pierwszych kroków na boisku ,piłkarz który nie potrafi wygrywać nigdy nie bedzie dobrym piłkarzem .
nie ważne jak teraz grają , jakie osiągają wyniki --ważne jak i gdzie będą grać za 5 czy 10 lat i w jakiej klasie rozgrywkowej. Jak któryś z tych młodych zawodników z Unii czy Lysek będzie grać w Ekstraklasie to nie ważne czy przegrywał mecze w orlikach. Zejdler tu jest dobrym przykładem. Ważne by ci chłopcy się rozwijali, nie zawsze muszą wygrywaćw orlikach.
Ja na miejscu tego "jj" pogratulował bym przeciwnikowi zwycięstwa ,a samemu wziął się do roboty .
Sport w każdej postaci ma to do siebie że nikt nie nagradza za piękne oczy tu trzeba mieć wyniki .Jeżeli tego taki "jj" nie rozumie to proponuję dać sobie spokój z jakimkolwiek bałamuceniem młodych ludzi ,jest to myślenie rodem z epoki realnego socjalizmu takich trenerów jak Talaga . Świat uciekł "polskiej myśli szkoleniowej " o jakieś 40-lat do przodu .Nie wystarczy już zbieranie kasy i powtarzanie głupot w stylu że szkolenie polega na zabawie -aby coś konkretnego w sporcie osiągnąć trzeba od najmłodszych lat dobrze zapieprzać i nie słuchać głupich rad psełdo trenerów typu "jj" .Wszystko w sporcie podyktowane jest presją wyniku i nie ważne jakimi sposobami to zdobywasz ,liczy się wynik ,jeżeli szkolisz dobrze jest to równoznaczne z wygrywaniem ,szkolisz źle to przegrywasz i takie sa realia .
Jakie to Polskie - jak ktoś wychodzi ponadprzeciętność to zaraz trzeba mu dowalić zbluzgać .Sam nic nie potrafię ( tabela to pokazuje ) ale jedno co mi najlepiej wychodzi to pisanie głupot . Tak się zajmujecie szkoleniem dzieci że okoliczne wioski leją was na zawołanie i pokazują że o szkoleniu dzieci i młodzieży macie marne pojęcie i to są fakty nie do odparcia
Zawodnicy z Lysek zasilają takie kluby jak ROW Rybnik, Odra Wodzisław, Unia jest słabym klubem bez perspektyw. Sponsorzy mijają ten klub szerokim łukiem i wcale im się nie dziwie jak działają tam tacy ludzie jak Pan o pseudonimie „jj” który twierdzi że aby odnieść sukces trzeba popełniać błędy (błędy trzeba pokazywać i naprawiać). Jeszcze jedna rzecz po meczu z Tworkowem na stronie Unii 2002 relacja ukazała się dosłownie zaraz po meczu ze skrupulatnie wypisanymi strzelcami i dokładnym opisem. Przecież Pan o pseudo „jj” twierdzi że wynik nie jest ważny (ważny robi się dla niego w przypadku wygranych) jak nie jest ważny to po co w tym wieku robicie tabele liczyć punkty bramki itp. Nawet w treści tego artykułu jest tekst „padło 61 bramek” (wyliczenia). Z jednej strony wam się nie dziwie Panie „jj” że tak piszecie gdyż miasto Racibórz pompuje w ten worek bez dna Unia co rok kasę w postaci dotacji na szkolenie dzieci i młodzieży (rodzice też patrzą) a wyniki marne. Brawo dla Tworkowa, Lysek i innych małych miejscowości które bez nakładu finansowego robią o wiele lepszą robotę niż w Raciborzu.
Szkoda że unia ograła Tworków gdyby mieli wszytsich zawodników to unia by popłyneła...no ale .... trudno
to zajmnij się za darmo dziećmi w klubie a nie za kasę co płaci miasto i rodzice "jj"
Są bardziej perspektywiczne kluby niż Unia,a taki np.Energetyk.Póki co najlepsi zawodnicy z orlików(od momentu powstania tej drużyny w Lyskach)odchodzą do klubów jak Wodzisław,Pszów,Energetyk...
to nie wysyłaj do klubu w takim razie jak tam roumujesz patałachu
a słabi zawodnicy od których rodzic będzie miał znajomości lub kasę w ekstraklasie ,polska rzeczywistość
madrze pomysl rodzicu,, sredni zawodnicy(orliki) grający w lyskach beda grali w lyskach w B czy tam w A klasie a sredni zawodnicy z unii beda grali w IV lidze.. b utalentowani maja szanse na kariereII na IV lige ktos jeszcze chodzi ogladac i patrzy fachowym okiem
podsyłajcie do Unii jak najwiecej utalentowanych zawodników.. nie beda mieli nigdzie wiecej mozliwości rozwoju niz u nas,,
mam nadzieję że film zostanie przesłany na youtube bo został nagrany i "jj" o to zadba
A ha może naszych utalentowanych mamy do was (unia racibórz) posyłać i wy z nich zrobicie wartościowych piłkarzy (śmiech)
Człowieku co ty gadasz o wybijaniu piłek? Pierwsza bramka rozegranie od tyłu wzdłużlini bocznej zagranie do pomocnika który robi dwóch unitów i wykłada piłkę wzdłuż bramki do nabiegającego napastnika, druga bramka przejęcie piłki w środku niskie prostopadłe (przytomne numer 7) zagranie między dwóch obrońców strzał obok słupka (nisko precyzyjnie) i druga bramka, trzeci gol kopia drugie bramki, czwarty rzut rożny nabieg z początku pola karnego (zawodnik cały czas w ruchu) główka i czwarta bramka.
a najbardziej szkoda że już w w zarządach nie grają "fair" wystawiając dwie drużyny chyba wiadomo o co chodzi to też przykre
szkoda że mając chłopaków b utalentowanych robi sie z inch kopaczy a nie próbuje sie robic piłkarzy dając im sie pomylic podczas rozegrania.. ludzie którzy trenują mlodzież nie wiedza ze kluczem do osiągniecia mistrzostwa jest własnie popełnianie błedów
wygrywac mecze,,
powiem tak, żaden z chlopakow grających w lyskach nie bedzie piłkarzem.. nauka gr polegająca na wybijaniu pilki nigdy nie zaprocentuje... To jest drużyna stworzona na potrzeby wioski.. pochlebne komentarze dają tylko rodzice dzieci grających w drużynie.. jesli trener tej drużyny chełpi sie tylko wygranymi dla mnie jest nikim,, kopać w prżod byle gdzie chłopaków uczyć od malego to dno,,wyrosna kopacze na be góra a klase i juz,, ale po co ja o tym piszei tak najwazniejsze dla ludzi jest to od małego
hehehe małe synki z 2003 rocznika z Lysek grały fizycznie "kop i leć" obudź się człowieku no ale jakoś trzeba się tłumaczyć przed rodzicami (składki itp.)
Znów odzywają się "życzliwi" żeby tylko wbić szpilkę. Do roboty Panowie