Pojechali do Japonii uczyć się od najlepszych
Dwie zawodniczki i dwóch zawodników Polonii Rybnik pojechało na treningi do kolebki judo – Japonii.
Będą tam trenować pod okiem znakomitych miejscowych fachowców oraz Artura Kejzy ich klubowego trenera. Uczestnicy wyjazdu, specjalnie dla Tygodnika Rybnickiego, opowiadają czym jest dla nich wyprawa do Kraju Kwitnącej Wiśni.
Agata Perenc, aktualna mistrzyni Polski seniorów
Dla mnie jest to pięty wyjazd do Japonii. Teraz będą to bezpośrednie przygotowania do mistrzostw Europy. Podczas samego pobytu praktycznie cały czas treningi będą się składać z walk randori. Zajęcia trwają 2,5 godz. Każdy zawodnik po takich zajęciach ma na swoim koncie 10-15 walk. W moim odczucie jeżeli chce się podnosić swoje umiejętności trzeba jeździć i trenować w różnych miejscach. Japonia jest kolbką judo. Tam są najlepsi zawodnicy a jak wiadomo jak wiadomo najlepiej uczyć się właśnie od najlepszych.
Adrian Wala, piąty zawodnik mistrzostw Polski
O tym, że pojadę do Japonii wiedziałem już prawie od roku. Dla japończyków judo to narodowy sport. Dlatego wierzę, że się od nich sporo nauczymy. Są na pewno lepsi technicznie od nas. Walki z takimi zawodnikami na pewno przydadzą się w kolejnych startach. Ja w przyszłym roku będę startował w zawodach juniorskich jak i seniorskich.
Ania Borowska, brązowa medalistka mistrzostw Polski
Nie będę ukrywać, że troszkę się stresuję tym wyjazdem. Nie do końca wiem co mnie tam czeka i czy mój poziom jest wystarczający wysoki. Rozmawiałam oczywiście o Japonii z Agatą. Ale tak naprawdę dopiero na miejscu wszystko się okaże. Jednak mam nadzieję, że dzięki temu wyjazdowi podniesie się poziom mojego judo.
Piotr Kuczera, wicemistrz Polski juniorów
Bardzo się cieszę z tego wyjazdu. Prawdę mówiąc jestem tym faktem trochę zaskoczony. Postaram się jednak wykorzystać tą szansę. O tym, co mnie tam czeka rozmawiałem z trenerem. Mój największy sukces jak do tej pory to tytuł wicemistrza Polski juniorów, który udało mi się wywalczyć w tym roku. W przyszłym sezonie chciałbym pojechać i powalczyć na mistrzostwach Europy juniorów. Wyjazd do Japonii na pewno pozwoli mi nabrać doświadczenia, które zaowocuje w realizacji tych planów.
Artur Kejza, trener judoków Polonii Rybnik
Ten wyjazd planowaliśmy już od dwóch lat. Dla Agaty Perenc są to bezpośrednie przygotowania do mistrzostw Europy młodzieży. W przyszłym roku naszym celem będzie, aby Agata, bo dobrych startach w pucharze Europy, zaczęła zdobywać doświadczenie w pucharze świata. To będzie przepustka do skutecznej walki o Igrzyska Olimpijskie. Na pewno nie będą one łatwe. Rywalizacja jest bardzo dużo. Na IO jadą tylko najlepsi. Nie ma tam przypadkowych osób, średniaków. Sama kwalifikacja jest już wielkim wyróżnieniem. Wyjazdy do Japonii i walki z różnymi przeciwnikami ma nie tylko podnieś poziom sportowy Agaty ale dać jej również pewność siebie. Do kolebki judo jedzie również trójka innych zawodników. Bardzo się z tego cieszę. Po pierwsze będziemy mogli zweryfikować ich charaktery a same treningi na pewno podniosą ich poziom. Dla nich będzie to również wielkie przeżycie.
wspaniali mlodzi sportowcy! trzymamy za Was kciuki!
Kibic Mam dwoje utalentowanych dzieci i musze płacic za zajecia, a ty wypisujesz jakieś głupoty, by ludzi wysyłać do Japonii za pieniadze podatników, bo mogą w Polsce wyladować na odwyku
co za bzdura, a co lepiej zapłacić jak młodzi wyląduja na odwyku ?
Kto za tą turystykę zapłaci? Oczywiscie rybnicki podatnik