Na Pszowskich Dołach z kijkami
W niedzielę na Pszowskich Dołach rozegrano V edycję Biegu o Puchar Burmistrza Pszowa. Wystartowało łącznie 144 biegaczy i kijkarzy, którym nie straszny śnieg ani mróz.
Z kijkami maszerowały 42 osoby. Do pokonania miały 5-kilometrową trasę. Najszybszemu zawodnikowi - Stanisławowi Gembalczykowi z Formy Wodzisław - zajęło to 35 minut i 43 sekund. Drugi był Artur Biłek (Start Koszwice), a trzeci Dawid Kuczok (Forma Wodzisław). Z kolei biegacze, a stanęło ich na starcie 102, ścigali się na dystansie 12 km. W klasyfikacji generalnej pierwsze miejsce z czasem 45 minut zdobył Mateusz Wolnik (Forma Wodzisław). Drugi był Grzegorz Szymura, a trzeci Janusz Magiera (Forma Wodzisław).
Start i meta zawodów zostały wyznaczone na terenie boiska LKS „Naprzód 37” Krzyżkowice. Stamtąd zawodnicy kierowali się do lasu na Pszowskich Dołach. - Już sama nazwa wskazuje, że trasa jest wymagająca. Mamy zbiegi i podbiegi. Dodatkowe utrudnienie stanowi śnieg. Trzeba uważać, bo czasami wydaje się, że jest go mało, a można wpaść dosłownie po same łydki - podkreśla Zbigniew Marszałkowski, prezes klubu sportowego Forma Wodzisław i dodaje, że chętnych do udziału w biegu jest z roku na rok coraz więcej. - Tym razem zainteresowanych było około 300 osób. Nie decydujemy się na taką liczbę, chociażby ze względu na wielkość sali, w której nagradzamy zawodników i w której odpoczywają po biegu. Regulamin przewiduje, że możemy zamknąć listę już na 120 uczestnikach - podkreśla. Bieg zorganizowali Urząd Miasta Pszów oraz klub sportowy Forma Wodzisław.
(mas)
szacunek i gratulacje dla biegaczy Ci z kijkami niech się pukną w czoło jesteście żałośni
Byłem miód i wino piłem . Pozdrawiam wszystkich uczestników jak i orgów . ( Zbyszek dawaj wyniki !!! ).