Nerwowy to był mecz raciborskiej A klasy. W niedzielę do Rud przyjechał lider - Czarni Gorzyce.
W szóstej kolejce trzecioligowa Przyszłość Rogów podejmowała zespół Czarni Otmuchów. Mimo iż statystyki na to nie wskazywały, piłkarze Przyszłości okazali się lepsi od przyjezdnych z Otmuchowa. Podopieczni Tomasza Sosny zainkasowali komplet punktów tym samym odnosząc pierwsze zwycięstwo w sezonie.
W dwóch pierwszych meczach piłkarze Przyszłości zdobyli jeden punkt i ani razu nie trafili do siatki rywali. Kibice liczyli na przełamanie niemocy w trzecim spotkaniu. Ale rywalem była silna ekipa Pniówka Pawłowice i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Na razie wiadomo tyle, że Przyszłość ma problem z wykorzystywaniem bramkowych sytuacji.
Na inaugurację drugiego sezonu III ligi w Rogowie miejscowa Przyszłość pokonała 3:0 beniaminka Polonię Głubczyce.