Syrynia i LKS Krzyżanowice remisują w meczu pełnym napięcia [ZDJĘCIA]
W emocjonującym starciu pomiędzy drużynami Naprzód Syrynia a LKS Krzyżanowice padł remis 1:1, który wpisuje się jako pierwszy odnotowany remis w tegorocznym sezonie.
Wczorajszy (16.09.2023) mecz pomiędzy Naprzodem 32 Syrynia a LKS Krzyżanowice był prawdziwą ucztą dla miłośników piłki nożnej. Obie drużyny dawały z siebie wszystko na boisku, a emocje sięgały zenitu dopiero w drugiej połowie. Choć goście z Krzyżanowic mieli zdecydowaną przewagę w pierwszych 20 minutach pierwszej połowy, to zakończyła się ona bezbramkowym remisem. Bramki dopiero zobaczyliśmy w drugiej odsłonie.
W 67. minucie nastąpiło jednak nieoczekiwane wydarzenie, gdy Szpak Wojciech strzelił bramkę samobójczą, nie kontaktując się wystarczająco z własnym bramkarzem. Syrynia, nie poddała się i zdołała wyrównać wynik w 70. minucie, kiedy to Mateusz Sowa pewnie wykorzystał rzut karny.
Mecz zakończył się ostatecznie remisem 1:1, a kibice obu drużyn mieli okazję obejrzeć emocjonującą i pełną zwrotów akcji rywalizację. Wynik ten zapisał się jako pierwszy remis w sezonie dla Naprzód Syrynia, co sprawia, że rywalizacja w lidze obiecuje być niezwykle wyrównana. Po 7. kolejkach Naprzód Syrynia nadal jest liderem, mając na koncie 19. punktów.
Naprzód 32 Syrynia — LKS Krzyżanowice 1:1 (0:0)
0-1 Szpak. W (sam.) 67'
1-1 Sowa 70'
Składy:
Syrynia: Pluta — Korona, Jankowski, Majszak, Szpak.W, Błędowski, Dzierżęga, Paprocki, Sowa, Szpak.R, Kuczera
Rezerwa: Lupa, Bugla, Wolski, Pytlik, Walenko, Sosna, Odrozek
LKS: Kuhn — Skrenik, Czech, Musioł, Danieluk, Owczarczykm Antończak, Wyrobek, Szuścik, Kostecki, Białas
Rezerwa: Fulneczek, Turkiewicz, Kamczyk, Fichna, Bugla