UKS dostał 10 tysięcy i nic z tego nie ma
Krzanowicki klub bierze na siebie ciężar współpracy międzynarodowej.
Podczas wakacyjnej sesji rady miejskiej samorządowcy zdecydowali o udzieleniu dotacji gminnemu stowarzyszeniu Uczniowski Klub Sportowy w Krzanowicach. Dotacja wynosi równe 10 tys. zł.
Burmistrz Manfred Abrahamczyk wyjaśnił, że pieniądze nie są przeznaczone na klub a na realizację programu, projektu urzędu o współpracy międzynarodowej i wymianie młodzieży. Na program są pozyskiwane dodatkowe środki z Ministerstwa Oświaty. W tym roku minister wymaga aby program był prowadzony przez stowarzyszenie a nie jednostkę samorządową. Stąd przekazanie zadania i wymaganego wkładu dla UKS-u. Projekt cały czas będzie pilotowany przez skarbnik z urzędu.
– Żeby ludzie nie powiedzieli, że dajemy komuś po znajomości – zastrzegł radny Tadeusz Kulesza, który pilnował jasnych zapisów w uchwale. – My z tego nie dostaniemy ani złotówki – dodał Jan Lach (na zdj.), wiceprzewodniczący rady miejskiej zaangażowany w działalność klubu.
(woj)
wychodzi z tego, że normalnie to raczej dajecie zawsze po znajomośći i jakąś złotówke zawszem macie ?!!!!!!!!!!!!!!!
My z tego nie dostaniemy ani złotówki – dodał Jan Lach (na zdj.), ale o so chodzi?
ach,p.Kulesza,zawsze jakieś ale....po znajomości to wy nie robicie medialnie