Klub Szachowy Silesia Racibórz zaprosił na 20. edycję turnieju, któremu patronuje nieżyjący już dobrodziej klubu. Zawody przeniesiono z wiosny na termin, kiedy jest mniej konkurencyjnych wydarzeń szachowych w regionie. Niestety, powódź w Czechach sprawiła, że nie przyjechała grupa z Opawy. Organizatorzy połączyli grupę seniorską z juniorami.
Zawody w szachach szybkich w "szkole głuchych" to pierwsza w tym roku raciborska impreza szachistów z Silesii. Jej barw broniło 21 zawodników. Rywalizacja przyciągnęła m.in. arcymistrza z Ukrainy, szachistów z Czech, a także uczestników z Łodzi, Krakowa, Opola i wielu śląskich miast.
Trzecia edycja memoriału Alfreda Chrobaka zgromadziła 1 października w PCS-ie około 100 szachistów. Gospodarzem był klub Silesia, który właśnie awansował do elity krajowej. Liczono na sukces arcymistrza Marcina Krzyżanowskiego.
85 szachistów, którzy nie ukończyli jeszcze 12 lat, spotkało się 19 lutego na stołówce tzw. szkoły dla głuchych. Zjechali tu głównie z regionu na zaproszenie klubu Silesia Racibórz. To tradycyjny turniej w ferie zimowe - rywalizacja o Puchar Prezydenta Miasta.
W tzw. szkole dla głuchych rozpoczęto w sobotni ranek zawody OPEN z udziałem 104 szachistów. Turniej jest międzynarodowy i potrwa tydzień. - Kibicujemy tu wszystkim - mówi wiceprezes Joachim Obruśnik w imieniu gospodarzy z Silesia Racibórz.
Silesia Racibórz to klub z czołowej dziesiątki szachowych klubów w Polsce. Był współgospodarzem memoriału Alfreda Chrobaka, jednego założycieli klubu i promotora tej dyscypliny w Raciborzu. - Bez rodziny Chrobaków nie mielibyśmy tak silnych szachów w mieście - uważa Marek Kurpis wicestarosta raciborski i długoletni szef WEKiS w magistracie.
11 grudnia w Szkole Podstawowej nr 4 w Raciborzu odbył się XVII Powiatowy Mikołajkowy Turniej Szachowy o Puchar Dyrektora Szkoły. Wzięła w nim udział rekordowa liczba uczestników.
W raciborskim turnieju wzięli udział juniorzy i seniorzy z Mikołowa, Wrocławia, Rybnika, Katowic, Kluczborka, a nawet z dalekiego Lwowa.