Zgłoś komentarz do moderacji
Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Można więc jeszcze bardziej zradykalizować prawo zabraniając stania na meczach, wznoszenia okrzyków i wieszania flag. Kto jednak wówczas będzie przychodził na stadiony? Kluby zaczną bankrutować, ktoś powie "to nie moja sprawa" ale nie zapominajmy że każdy klub to potężne pieniądze z tytułu podatków do skarbu państwa. A to jest już nasza sprawa! Tak więc stratę poniosą nie kluby lecz III RP. Rewelacyjnym przykładem na to są Włochy gdzie po restrykcjach Maroniego w sezonie 06/07 liga Calcio zaczęła bankrutować. Bo Włosi nie widzieli sensu w przychodzeniu na stadiony na których nie było dopingu i atmosfery robionej przez ultrasów. Nawet Canal+ wycofał się na pewien okres czasu z transmitowania ligi włoskiej bo nie było czego pokazywać odbiorcom! To świadczy o skali zjawiska. Obecnie we Włoszech prawo zelżało a na trybuny powrócili kibice i choć pewne czyny są tam do tej pory zabronione to jednak nikt nie ściga tego że ktoś odpalił świecę dymną z maniakalnym uporem jak to się dzieje w Polsce. Dlatego liberalizacja prawa jest nieunikniona gdyż państwo polskie nie wyrobi finansowo i ekonomicznie. Jak jeszcze można ścigać za bójki tak kary za transparenty, okrzyki, gesty czy pirotechnikę są już absurdalne gdyż te zjawiska nikogo nie krzywdzą a są jedynie wyrazem naturalnych emocji i pasji jakie płyną z meczów piłki nożnej.Napisany przez ~Backspace, 16.11.2013 18:54
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 18.224.59.200 / ec2-18-224-59-200.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)