Nowe boisko na Zamkowej to same kłopoty dla tenisistów, dla lekkoatletów i dla aquaparku
Prezydent Polowy wypunktował pomysł opozycji z budowaniem sztucznej murawy obok kortów i aquaparku w OSiR. Przedstawił kontrargumenty na spotkaniu otwartym, na które przyszli działacze, trenerzy, tenisiści i lekkoatleci. Kilkakrotnie go oklaskiwano, a radni przyznali na miejscu, że są zaskoczeni i nieprzygotowani do dyskusji.
Sesja z boiskiem
Przypomnijmy, że na sesji budżetowej Dariusz Polowy mówił, że nowe boiska jest „potrzebne i długo wyczekiwane”, dlatego trzeba szybko dojść do porozumienia w kwestii lokalizacji.
Prezydent podał wówczas, że o sztucznej murawie mówi się w Raciborzu od 2009 roku (apel ówczesnego prezesa i trenera Unii Remigiusza Trawińskiego), a w 2012 roku powstał nawet projekt jego budowy wraz z kosztorysem. – Decyzja o modernizacji stadionu lekkoatletycznego stanowiła jednak świadomą rezygnację z tych planów na terenie OSiR – mówił na sesji D. Polowy. Podpierał się analizami byłego zastępcy Michała Fity, który wskazał, że to Srebrna jest najlepszą lokalizacją w Raciborzu na taki obiekt (Anna Szukalska ripostowała na sesji, że to D. Polowy upierał się od początku przy ul. Srebrnej, a Ficie zabroniono analiz w OSiR). Ten plan popiera m.in. słynny były piłkarz i trener Unii Jan Woś, który publicznie ogłosił to w materiale wideo zrealizowanym przez urząd miasta.
Polowy twierdzi, że zamierza rozbudowywać H2Ostróg o teren „plażowy”, a budowa sztucznej murawy obok aquaparku przekreśli te plany. – Nastąpi tam kolizja. Kolejną przeszkodą jest sąsiedztwo rzutni lekkoatletycznych, wykorzystywanych np. do treningów i rywalizacji w rzucie oszczepem. Zasięg rzutni obejmowałby teren nowego boiska. Nie można ich przesuwać czy likwidować, bo dotacja wykorzystana przez Miasto na modernizację stadionu jest obwarowana okresem trwałości ministerialnego projektu. Ten upłynie dopiero w 2028 roku. Jeśli naruszy się zapisy tej umowy, samorząd będzie musiał zapłacić karę.
W magistracie widzą przeszkodę również w konieczności dokupienia pod budowę boiska pobliskich, prywatnych terenów. Potrzebne są 24 ary jak mówił na sesji prezydent.
Co istotne boisko na Zamkowej byłoby tylko obiektem treningowym, a to na Srebrnej umożliwiałoby rozgrywanie meczów.
W sąsiedztwie OSiR są działki pod zabudowę mieszkaniową. Jeśli powstanie sztuczna murawa, sąsiedztwo takiego obiektu może przeszkadzać przyszłym osiedleńcom.
Jeśli boisko zbudowano by na Srebrnej to można poprowadzić stamtąd nową drogę bezpośrednio do ul. Rybnickiej, bo jej ślad jest już geodezyjnie wytyczony.
Za argumenty przemawiające za lokalizacją pod adresem, gdzie rozgrywa swe mecze Unia Racibórz przemawia zdaniem Polowego także „wydajność” sztucznej murawy, która odpowiada użytkowaniu co najmniej 8 boisk trawiastych, a jest przy tym nawierzchnią tańszą w utrzymaniu.
Opozycyjni radni – Kuliga i Rycka – twierdzą, że włodarz powinien pokazać radzie kilka lokalizacji do wyboru, a nie wybierać za nich. – Nam chodzi o jak najkorzystniejszą dla wszystkich ofertę i lokalizację. Szukamy porozumienia w tej sprawie – podkreślał na posiedzeniu rady w lutym Michał Kuliga.
Przyznał, że koncepcja opozycji jest trudna i potrzeba czasu aby się udało ją zrealizować. – To jest ambitny plan, a kompleksowy ośrodek sportu jest tu naszym celem. Nie robimy tego żeby odhaczyć punktu w dziesiątce prezydenta – podkreślił.
Na zarzut Polowego, że koncepcja alternatywna wchodzi w zasięg rzutni wskazał, że prezydent też chce wejść w ten zasięg z rozbudową aquaparku. – A tą rozbudowę planuje pan dopiero po 2028 roku, po okresie trwałości projektu modernizacji stadionu? – pytał nie uzyskując odpowiedzi.
Paweł Rycka dziwił się, że prezydent mówi o przejmowaniu gruntów prywatnych? – Kto panu to powiedział? – dociekał. D. Polowy odparł, że to uwagi urzędnika z magistratu. Rycka zapewniał, że właściciel sąsiadujących terenów zgadza się na zamianę terenów przy OSiR. Rajca uważa, że to, co robi w sprawie boiska włodarz, jest nastawione na zrobienie z opozycji „tych winnych” braku sztucznej murawy w Raciborzu. Co do zasięgu rzutni wskazał, że chodzi o odległości dalsze niż aktualny rekord świata w rzucie oszczepem.
To jest atak prezydenta. My zostaliśmy zaproszeni do rozmów, po to żeby nam dokopać na sesji. Całe środowisko piłkarskie jest za Srebrną. Nie dopowiedział pan im, że inwestycja odbędzie się kosztem zielonego boiska – podsumował radny Rycka na sesji w lutym.
Ludzie
Radny, były prezydent Raciborza
Wiceprezydent Raciborza
Radny Gminy Racibórz.
Tak kombinują, że chyba nigdy nie będziemy mieli zewnętrznego basenu, a plany leżą w szufladzie.
a kto to jest Pan Śledź ?
Mam pytanie. Panowie Rycka i Kuliga nie są przecieź w radzie dopiero od tej kadencji. Dlaczego nie obudzili się parę lat wcześniej razem ze swoim patronem, który rządził 12 lat?
Najwięcej kłopotów zrobił, i to wszystkim, nikomu niepotrzebny remont stadionu na osirze. Wyrzucone pieniadze w błoto. Dodatkowo spowodowało to zablokowanie wszelkich działań na osirze.
Nowe boisko na osirze to chyba tylko Rydzka chce
Boisko powinno powstać na boiskach Rafako duży parking poza miastem blisko sala i pokoje do wynajęcia na hali
"Radni są nieprzygotowani do dyskuji" czyżby zabrakło wsparcia laryngologicznego?
Pan Śledź podsumował to jasno i prosto. Ludzie ile jeszcze mamy czekać?
Propozycja boiska na Zamkowej od początku była niepoważna. Teraz widać czarno na białym że jedyną sensowną lokalizacją jest Srebrna.