Sokolnia imieniem Blanika. Rodzice zażenowani....
Rada ostatecznie przegłosowała nadanie Sokolni imienia Leszka Blanika. Goście na sesji z zażenowaniem przyjęli sprzeciw kilku radnych.
Radni większością głosów podjęli uchwałę o nadaniu budynkowi Sokolni imienia Leszka Blanika. O nadanie wnioskował Klub Gimnastyczny Radlin. Uroczystość odbędzie się podczas gwiazdkowego spotkania członków i sympatyków klubu.
Za uchwałą głosowało 11 radnych, 3 było przeciwnych. To Andrzej Gaca, Henryk Rduch i Leszek Bednorz. Ich sprzeciwu można było się spodziewać. Już w poprzednim wydaniu Nowin Wodzisławskich pisaliśmy, że nie zgadzają się na nadanie budynkom miejskim imienia osób żyjących, bo ich życiorys jest otwarty. Tłumaczyli, że były już przypadki, kiedy takie osoby ze względu na swoje późniejsze życie przysparzały raczej wstydu niż dumy. Zastanawiali się nawet, czy nadanie imienia nie jest formą podziękowania Blanikowi za poparcie, jakiego udzielił Barbarze Magierze w wyborach samorządowych. - Jest mi bardzo przykro, że grupa radnych w ten sposób odnosi się to sprawy, która ma być radością wspólnoty całego Radlina. Mój udział w tym był żaden. To było prowadzone tylko przez radę. Pisma były składane do przewodniczącego i to rada pracowała nad tym. Nie było w tym mojej inicjatywy uchwałodawczej. Dlatego jest mi niezręcznie, kiedy tę sprawę stara się powiązać z poparciem udzielonym mi przez pana Leszka. Naprawdę to nie były żadne podziękowania za poparcie – zapewnia Barbara Magiera, burmistrz miasta.
Teraz na sesji 25 października wspomniana trójka złożyła wniosek o wycofanie uchwały twierdząc, że będzie podjęta niezgodnie z prawem. Zarzucili Jackowi Sobikowi, przewodniczącemu rady miasta działanie bez zgody rady. Winą Jacka Sobika miało być pismo do Klubu Gimnastycznego Radlin z 2 czerwca, zapewniające, że rada miasta przychyliła się do wniosku komisji społecznej, która wcześniej pozytywnie rozpatrzyła wniosek klubu. Jacek Sobik oburzył się. Powiedział, że jest to nadinterpretacja jego słów. - Nigdy, jak jestem przewodniczącym od 2000 roku nie pozwoliłem sobie na to, by składać obietnice czy podejmować decyzję w imieniu piętnastki, której tylko przewodzę – mówił na sesji. W sukurs przewodniczącemu poszedł Ludwik Blanik, radny, zarazem prezes klubu. - To są insynuacje. Dowodem na to, że nie uważaliśmy sprawy za załatwioną było następne pismo z klubu (nadane 19 września – przyp. Red.). bo jednoznacznie zrozumieliśmy, że nadanie imienia będzie rozpatrywane w przyszłym roku przy okazji 15-lecia miasta. Myśmy jako zarząd klubu wystąpili do rady miasta z wnioskiem, żeby to było jednak w tym roku – mówił Ludwik Blanik.
– Myśmy już jako rada kiedyś popełnili widocznie błąd, bo nadaliśmy naszemu rynkowi imię Plac Radlińskich Olimpijczyków, a są wśród nich osoby, które żyją. Widocznie powinniśmy rozdzielić olimpijczyków na żyjących i nieżyjących – zauważył półżartem Stefan Lukoszek. Sprzeciwiający się radni oczekiwali opinii prawnej. Radca prawny Lidia Chrzan uważała, że jej zdaniem pismo przewodniczącego z 2 czerwca w żaden sposób nie naruszy legalności podjęcia uchwały na sesji. - Pani prawnik, nas nie interesuje pani zdanie tylko opinia prawna z uzasadnieniem – mówił Andrzej Gaca. Radca odbiła piłeczkę mówiąc, że wydaje opinię prawną w swoim imieniu i bierze za to odpowiedzialność. Ostatecznie uchwała trafiła pod obrady. Wszystkiemu przysłuchiwali się rodzice młodych gimnastyków i trenerzy.
- Jestem jednym żyjących olimpijczyków – zabrał głos Alfred Kucharczak, wiceprezes klubu, wychowawca Leszka Blanika wzbudzając aplauz wśród gości. - Zdobycie przez Leszka Blanika złotego medalu olimpijskiego będącego ukoronowaniem jego kariery czyni go najbardziej godnym, zasłużonym spośród 13 radlińskich olimpijczyków. Żadnemu z nas sztuka zdobycia upragnionego medalu igrzysk czy mistrzostw świata się nie udała – mówił Alfred Kucharczak. - Nigdy nie kwestionowaliśmy, że Leszek Blanik jest najlepszym sportowcem i że należy go uhonorować. Proponujemy, żeby przyznać mu tytuł honorowego obywatela Radlina – mówił Andrzej Gaca.
- Słuchając dyskusji nadać – czy nie nadać, uważam to za żenujące. Dla nas jako rodziców, którzy chodzą do klubu z dziećmi, dbamy o ludzi, którzy tam pracują, jest to zrozumiałe. Ja mam tylko nadzieję, że ci radni, którzy oponują, dbają, aby to było uchwalone zgodnie z procedurą, a nie kierują się zawiścią – mówił Henryk Czaja, jeden z rodziców.
Podczas wystąpień w trakcie sesji przedstawiciele klubu zaproponowali również organizację corocznych turniejów gimnastycznych imieniem Leszka Blanika.
Sokolnia wychowuje i szkoli gimnastyków od lat 20. ubiegłego wieku. Uczestnikami olimpiad do roku 1972 byli: Jan Deustschmanek, Paweł Gaca, Janina Krużanka Bartonik, Ryszard Kucjas, Paweł Gawron, Alfred Kucharczyk, Ernest Hawełek, Wilhelm, Mikołaj i Sylwester Kubicowie, Jerzy Kruża, Marian Pieczka. W latach 1964 - 1972 trzon polskiej reprezentacji stanowili zawodnicy z Radlina - Tokio 4 zawodników, Meksyk 5 zawodników i Monachium 4 zawodników. W Monachium drużyna zajęła czwarte miejsce i jest to najlepszy wynik w historii udziału polskiej drużyny w igrzyskach olimpijskich. Pozycja radlińskich gimnastyków w kraju spowodowała, że w Radlinie utworzono ośrodek przygotowań olimpijskich.
Najbardziej utytułowanym zawodnikiem jest oczywiście Leszek Blanik, zdobywca dwóch medali olimpijskich. W 2000 w Sydney wywalczył brązowy medal. 18 sierpnia 2008 w Pekinie zdobył złoty medal. Jest również pierwszym polskim sportowcem, którego nazwiskiem nazwano element gimnastyczny. Zapisany pod numerem 332 przez Międzynarodową Federację Gimnastyczną skok-przerzut (podwójne salto w przód w pozycji łamanej) otrzymał nazwę "blanik".
ludzie przed Blanikiem byli bracia Kubicowie ,też wysoko utytuowani,
zaraz UM nadamy nazwę pana Ludwika Blanika, albo pani burmistrz
do~~xxx: dla jednych istotne, dla drugich nieistotne. Władzy trzeba patrzeć na ręce w każdej sprawie.Zwłaszcza takiej władzy, która przez długi czas była pod parasolem
Nie mam z Radlinem nic wspólnego, Pan Blanik też jest dla mnie tylko mistrzem olimpijskim. Uważam, że nadawanie obiektom, organizacjom imion patronackich od osób żyjących to skrajny idiotyzm (i czasem wyjątkowo głupie lizusostwo). Tak zachowują się bardzo prowincjonalne, pozbawione wyobraźni organy samorządowe.
żółta kartka była, teraz będzie czerwona i wypad z stołka pani burmistrz, wreszcie bo nic nie robi obecnie w Radlinie. Wiele rzecz można jej zarzucić, np właśnie zwrot podatku z pieców, solarów jakoś inne miasta umiały wszystko zamknąć na ostatni guzik pani burmistrz nasza jednak olała sprawę i mamy jak mamy
proszę cię! Ci trzej radni zajmują się tematami zastępczymi zamiast tworzyć coś na rzecz miasta. Nie porównuj ich z nazywaniem kogoś warchołami, bo nikt ich tu tak nie nazywa. Mają dobre intencje, patrzą władzy na ręce. Szkoda tylko, że w tematach nieistotnych...
przez 14 lat Władze w Radlinie robiły co się im podobało, bo w Radzie Miasta zasiadali prawie sami swoi.Jak można było się przeciwstawić jedynie słusznym poczynaniom Władzy i mieć odmienne zdanie, skoro wywodzi się z tego samego ugrupowania.Przez 14 lat kontrola Rady Miasta nad Władzą wykonawczą była fikcyjna. Teraz, ci radni którzy mają odmienne zdanie niż Władze miasta, są nazywani malkontentami, ludźmi zawistnymi, itp. Ale tak postępuje każda władza, która zaczyna bać się o swoje wpływy i przywileje. Nie tak dawno, takich ludzi pokazujących prawdziwe oblicze Władzy w naszym kraju nazywano warchołami, wichrzycielami. Do Władzy: pamiętajcie że mały kamyk może poruszyć lawinę. A żółta kartka od społeczeństwa już była, jak Władza słusznie zauważyła w jednym z niedawnych wywiadów.
do~plotkary Z Twojej wypowiedzi rodzina Blaników nie będzie zadowolona. Uważaj bo Twoje IP może zostać skontrolowane.
P. Hajok to siostra P. Burmistrz a siostra P. Leszka Blanika trzyma z wickiem z wodzia
Hans i tu sie mylisz, bo tak znany jak Blanik nie jest nikt i zawsze do Radlina sie dupą odwracał, jestem sąsiadem Blaników więc wiem o czym mowa. Więc cóż niech najlepiej sie nie przyznaje skąd jest. Dla niego i dla nas będzie lepiej.
Radlin zawsze był kolebką talentów, który stąd wyfruwali i zdobywali świat. To nie tylko Blanik ale Stanisław Oślizło, Krzysio Król, czy Martyna Kliszewska. Też nie mówią na każdym kroku że są z Radlina. Nie oznacza to jednak że nie są związani z miastem.
Wydaje mi się że oczekujemy że każdy kto się stąd wybije będzie chodził z wymalowanym na czole napisem RADLIN. A dlaczego? Bo mamy typowo polskie kompleksy...
Nie zamierzam umniejszać sportowych zasług Blanika. Ale wzorzec sportowy to jedno, a to jakim się jest człowiekiem to drugie. Czy u pana Leszka Blanika te idzie w parze - czas pokaże. Obyśmy jeszcze nie musieli zmieniać tej nazwy...
Hans szkoda że właśnie Radlina Blanik nie umi wypromować, tak jak Małysz Wisły, czemu bo nie mówi wprost że to tutaj się zaczeła przygoda, tylko zawsze mówi o Gdańsku no i własnie dlatego nie lubimy Blanika, bo nie umi powiedzieć że jest z Radlina że gimnastyka tutaj się zaczeła, że to tutaj pracował ciężko. Taka jest prawda.
A mi się podoba wypowedź Pana Henryka Czaji. I wydaje mi się, że on jeden jako nieliczny zrozumiał iż opozycjoniści nie mieli nic przeciwko Leszkowi, tylko zwrócił uwagę na sedno - aby to było uchwalone zgodnie z procedurą. Pozdrawiam
W Gdansku tez powstanie hala im. Blanika. Tam nie budzi to takich kontrowersji. Mogliśmy się nieźle wypromować przy nadaniu imienia w Gdańsku wszyscy mówiliby że jest to druga taka hala, pierwsza w Radlinie. A tak - wszyscy będą mówić o tym, że Radlin nie chciał swojego olimpijczyka. My Ślązacy faktycznie jesteśmy dupowaci...
Radlinianie widać,że jest w Was wielka zazdrość ,agresja i bardzo niska samoocena.Kto Was przewyższa od razu zostaje skrytykowany!!!!!Żal mi Was!!!!
Najciekawsze jest to, że w tej skromności Pan Blanik nie potrafił się nawet wyłączyć z głosowania, bo to przecież nie jego interes prawny. To jest poprostu żałosne.
Coś za coś. Ja Cie poprę... a potem Ty zrobisz mi przysługę... Akcja Wybory Radlin 2010 ?
do ~z boku Może ty sobie idź na emeryturę.Dzięki tym osobom wiemy, że w Radlinie nie wszystko jest takie cacy cacy.
Czy burmistrz jest siostra radnej Hajok z wodzia , maja takie samo nazwisko panienskie , czy ktos wie
widać że pani burmistrz zadała urzędnikom pisać komentarze, czy już się kampania wyborcza pani burmistrz rozpoczyna przed wyborami, prosze burmistrz nie tak szybko bo to falstart, wstyd pani burmistrz
Całe szczęście że Małysz nie pochodzi z Radlina bo musiałby się wstydzić tego skąd pochodzi...
Czytając te komentarze widzę że obie strony zaczynają przeginać. Dajcie spokój bo ośmieszacie wszyscy Radlin.
z boku urzędasie idz lepiej się pomodl o następna kadencję dla burmistrzowej,
A Gace, Rduchy i Cybułki (czyli GyRC) jak ujadały tak ujadają. Dajcie Panowie spokój... czas na emeryturę.
pustostan
no cóż, PRYWATA, nie da się ukryć
żenada, że tak powiem. honorowe obywatelstwo było by już najbardziej rozsądne. niestety tak to jest kiedy populizm bierze górę :-/
żałość d..e ściska czytając te wypociny mądrali z tzw. komitetu pani burmistrz, porażka jedna wielka!!!
no tak fabianie, nie wiesz kto pisze posty a sie wypowiadasz śmieszny człowiek ejsteś, wpierw się dowiedz a potem mów, panie urzedniku z Radlina
ja myślę tak: teraz radlińska młodzież jedynie co robi, to tylko pisze na murach i niszczy elewacje. Leszek Blanik może i młody, ale jego wielkich sukcesów nikt mu już nie odbierze. Po co się tak awanturować, największą wadą Ślązaków jest zazdrość - po co tak komuś zazdrościć? Przecież to dobrze że Sokolnia ma gospodarzy i że wychowują tam nasze dzieci. Lepsze to, niż by miały stać z piwem pod sklepem. Nie mieszkam w Radlinie
Tak panie A.G! - bije pan rekordy w pisaniu obraźliwych komentarzy! Strach pomyśleć jakich zawistnych ludzi dopuściliśmy do władzy...
Panie A. Gaca tak trzymać!
żałość d..e ściska czytając te wypociny mądrali z tzw. rdl
obserwatorze masz wielka rację, zarządu nie ma. cóż sami taką władzę wybraliście, więc możecie mnieć do siebie pretensje.
Pamiętajcie radlinianie ,że takie coś jak zarząd klubu nie istnieje,tam o wszystkim decyduje Ludwik taka po prostu prywata.
Korwas, że też nie jest ci wstyd, Blanik!!!! Ale przy waszych blanikowych charakterkach wstyd nie istnieje. Kasa, sława i nieliczenie się z otoczeniem, takie zwykłe bydło. A radni? No coż, takich sobie wybraliśmy , więc podjęli decyzję w naszym, tfu, imieniu ...
.Zostawmy to a czas pokaże.Ludzie wielkiego honoru,którzy w tym klubie byli sercem nigdy by nie pozwolili na to aby ich nazwisko zawisło na tym budynku bo oni pamiętali ,ze nie są sami .Leszek nie był gimnastykiem on był tylko skoczkiem,jego rywale olimijscy ,każdy z nich muszał pokonać jeszcze 6 przyrządów.Leszek w wieloboju na przyrządach był dopiero 60.To tyle jeśli go porównywać z innymi olimpjczykami tego klubu.Dla nas mieszkańców ten klub będzie w naszej pamięci zawsze sokolnią i będziemy go wspominać jako cudowny czas i piękne dzieciństwo z naszym cudownym człowiekiem, który był dla wielu jak ojciec jak to napisał pan Alfred Kucharczyk a potem pod wpływem manipulacji człowieka o niskim wzroście był w prokuraturze aby go podać za kradzież kaloryfera ze sokolni.No cóż człowiek niskiego wzrostu miał wprawę w denocjowaniu ludzi szczególnie w czsach komunistycznych te praktyki były popularne.Zostawmy go i pozwólmy aby rządza władzy i wielkości(w przypadku niskorosłości rzecz normalna)wzięła górę .Może się zdarzyć,że literki z nazwiskiem mogą być szybko ściągnięte,bo ktoby chciał aby jego nazwisko wisiało na gołębniku.i
wstyd.dupolizy za plecami nie zgadzają się z tym a jak ludwiczek patrzy to podnoszą rączki,zeby sie nie wychylać.Dziwię się tylko Leszkowi,że się na to zgadza,nie ma w sobie za grosz dumy i szacunku dla innych ,którzy przyczynili się do wzrostu tego klubu.Gdyby miał charakter nigdy by na to nie pozwolił.Nie da się już na to patrzeć jak człowiek małego wzrostu nadrabia i buduje synowi pomnik jakiś opętany rządzą bycia na piedestale.Chyba czas nastał zaniechać tej walki i pozostawić mu wolną rękę.Nie daję mu długiej przyszłości bo klub ten już dawno umarł,nie ma tam serca bijącego dla dzieci,atmosfery akceptacji .Pozostali tam tylko ci ,którzy depczą po historii i obmawiaja ludzi,których nie da sie zapomnieć,którzy mieli takie wielkie serce,że o tym klubie mówił cały świat.Teraz mówi sie tylko o walce ojca ,który za życia stawia pomnik synowi
Dyskutujecie o Sokolni jak gdyby był to najbardziej palący problem. A niech sobie będzie i imienia Spoconych koszulek olimpijczyków. Jeśli patronat ma ściągnąć sponsorów (a tak zapewniają trenerzy) to nie widzę problemu. To naprawdę nie jest najważniejsza sprawa w mieście.