Specjalista radzi: Grzybica wapienna
dr n. wet. Maria Zoń.
U pszczół, a właściwie czerwi, klasyczną chorobą jest grzybica wapienna, którą wywołują zbliżone do siebie gatunki grzybów – otorbielak pszczeli (Ascosphaera apis) i Ascosphaera major. Choroba ta jest dość powszechna i łatwa w leczeniu oraz w zwalczaniu. Pszczelarz jest w stanie zdiagnozować ją na podstawie objawów klinicznych, nie są do tego potrzebne żadne badania laboratoryjne. Jeśli hodowca raz zobaczy, jak wygląda grzybica wapienna, to na przyszłość będzie wiedział z czym ma do czynienia.
Na grzybicę wapienną nie chorują dorosłe pszczoły, jest ona typowa dla czerwia (w postaci larwy wyprostowanej pod zasklepem, albo w fazie przedpoczwarki). Czynnikami zakaźnymi w przypadku chorób grzybiczych są zarodniki, czyli forma bezpłciowego rozmnażania i strzępki grzybni (namnażanie płciowe). Najbardziej podatne na zarażenia zarodnikami, które mają właściwości kiełkujące są larwy cztero- – sześciodniowe.
Choć do niedawna grzybnia wapienna pojawiała się w ulach na przełomie lipca i sierpnia, dziś jest to typowa choroba całoroczna, w przeciwieństwie do aspergilozy, która jest grzybicą wiosenną lub np. drożdżycy, która występuje jesienią i zimą. Choroba ma najczęściej postać łagodną. Nagle pojawia się i równie nagle znika.
Grzybnia zbudowana z wielokomórkowych strzępek, po dostaniu się do przewodu pokarmowego przerasta larwę od środka. W zależności od tego z jakimi strzępkami mamy do czynienia, czerw pszczeli pokrywa puszek biały (gdy przerośnięty jest grzybnią o cechach męskich) lub popielato-żółty (gdy mamy do czynienia z grzybnią o cechach żeńskich). W momencie kiedy na jednym czerwiu pojawiają się obie grzybnie, dochodzi do rozmnażania płciowego i wtedy larwy są szaro-czarne.
Osnowa mumii czerwi jest twarda, kredowa, ale w odróżnieniu od osnowy grzybicy kamiennej, łatwo ją rozkruszyć w palcach. Zmumifikowane czerwie, dość luźno umieszczone w komórkach są wynoszone z ula. Można je zobaczyć w formie pojedynczych larw np. przed ulem. Dlatego nie ma problemu ze zdiagnozowaniem tej choroby nawet przez samego pszczelarza.
Grzybica wapienna w rodzinie pszczelej rozwija się miesiąc. Źródłem jej zakażenia jest chory czerw i wszystkie produkty, które zanieczyszczone zostały zarodnikami grzyba. Aby pozbyć się grzybicy wapiennej, najlepiej wyjąć porażony powyżej 50 proc. plaster i zlikwidować go.
Zarodniki zachowują zdolności do zakażenia nawet 13 lat. Istotną rolę w rozprzestrzenianiu się choroby odgrywa matka, dlatego przy zwalczaniu grzybicy należy wymienić matkę pszczelą. Zagrożenie mogą stwarzać też sami pszczelarze, którzy nie dbając o zachowanie zasad higieny, roznoszą zarodniki podczas przeglądów. Przyczyny, które sprzyjają rozwojowi grzybicy wapiennej w ulach, to:
- osłabienie rodzin (zaniedbania hodowlane i higieniczne);
- nadmierna wilgotność w ulu, szczególnie, gdy istnieją problemy z utrzymaniem odpowiedniej wentylacji;
- gwałtowne zmiany temperatury (w dzień gorąco, w nocy zimno);
- zaziębienie czerwia;
- skażenie środowiska – powoduje spadek odporności (jedną ze zdolności pszczół do zwalczania grzybicy są systemy odpornościowe);
- stres powodowany głodem, zimnem, inwazjami pasożytniczymi (szkodniki ulowe dodatkowo są nosicielami chorób pszczół, w tym grzybicy wapiennej).
Pszczoły mają kapitalne warunki do odporności, dlatego nie należy im przeszkadzać bronić się przed grzybicami. Po pierwsze posiadają barierę anatomiczno-fizjologiczną, a więc schitynizowaną budowę ciała. Poza tym pszczoły produkują środki, które potrafią zahamować kiełkowanie zarodników: miód o właściwościach antybiotycznych i o właściwościach z nadtlenkiem wodoru, nektar, mleczko pszczele, propolis, który ma gumy, woski, olejki eteryczne. Zdolność oczyszczania jest na tyle wysoka, że w przypadku pojawienia się grzybicy wapiennej pszczoły same sobie z nią radzą.