Pierwsza w nowym roku
Katarzyna Józefiak doskonale bawiła się z mężem Rafałem i swoimi znajomymi podczas sylwestrowej prywatki. Pierwsze bóle poczuła pół-tora godziny przed północą. Jednak nie były one tak niepokojące, by z walizeczką udać się na salę porodową. Kiedy rozpoczęło się odliczanie sekund do godziny dwunastej, pani Katarzyna wraz z przyjaciółmi wkroczyła z uśmiechem na twarzy w nowy rok. Jednak niecałą godzinę później pod domem stała już karetka, która jak najszybciej zabrała przyszłą mamę do raciborskiego szpitala. Dokładnie o godz. 4.05 na świat przyszło drugie dziecko Katarzyny i Rafała - maleńka Jessika. W chwili narodzin kruszynka ważyła 3200 g i mierzyła 53 cm. Jessika zrobiła swojej mamie prawdziwą niespodziankę, bowiem planowany termin porodu przypadał na 2 stycznia. Jednak dziewczynka postanowiła jak najszybciej przywitać nowy rok wraz ze swoimi rodzicami, ale już nie w brzuchu mamy.
Na Jessikę, oprócz rodziców i rocznej siostrzyczki Wiktorii, czekały już z niecierpliwością babcie Grażyna i Jadwiga oraz dziadek Paweł.
Państwo Józefiak pobrali się w listopadzie 1999 r. Na razie nie mają własnego mieszkania. Rafał z zawodu jest piekarzem - cukiernikiem. Nie ma dla niego rzeczy niemożliwych jeśli chodzi o naprawę urządzeń mechanicznych i elektronicznych. Katarzyna zajmuje się domem i opiekuje się dwiema córeczkami. W wolnych chwilach lubi rozwiązywać krzyżówki i oglądać kolorowe czasopisma.
wego