Wigilia na rynku
Wigilia dla raciborzan odbyła się na raciborskim rynku po raz pierwszy. Nikt nie przewidział, że w spotkaniu będzie uczestniczyć tak wiele osób. Dopisało grudniowe słońce, a przede wszystkim frekwencja raciborzan, którzy tego dnia spacerowali lub robili zakupy w centrum miasta.
Przez ponad trzy godziny przed wejściem do restauracji Brax Ton, serwowano grochówkę przygotowaną przez funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej. Znając smak i zawartość wojskowego specjału, mieszkańcy Raciborza chętnie stanęli w kolejce, by spróbować zupę z prawdziwym wojskowym „wkładem”. Rozdano ponad 1600 porcji grochówki. Prawie 400 porcji skonsumowali pensjonariusze Ośrodka dla Ludzi Bezdomnych „Arka.N” w Sudole. Poza tym uczestnicy spotkania zostali poczęstowani słodyczami i słodkimi wypiekami. Święta Bożego Narodzenia to czas refleksji. Dlatego też akcja była adresowana do mieszkańców Raciborza, aby podkreślić problem ludzi biednych, którzy się w tej rzeczywistości nie odnajdują - tłumaczy Roman Gnot.
Organizatorzy: Radosław Łazarczyk, Roman Makulik, Roman Gnot, Krzysztof Kowalewski, Edmund Stefaniak i Marek Mruszczyk, liczą, że podobne akcje będą odbywały się kilka razy w roku, np. z okazji Dnia Dziecka, bądź na Wielkanoc. Zachęcają również, by jak najwięcej osób przyłączyło się do organizacji tego typu spotkań, które mogą pomóc najbiedniejszym. W organizacji wigilii pomogli też ofiarodawcy: Alfred Malcharczyk, Zakład Przemysłu Cukierniczego „Mieszko”, firma Max Pol, Hurtownia Węglowski oraz Adam Markiewka.
wego