Mistrzowski recital Marzeny
Recital piosenki aktorskiej pt. „Kocham cię życie” w wykonaniu raciborzanki Marzeny Korzonek zakończył, 6 października, krótki tegoroczny cykl koncertów w piwnicy w starym opactwie. Jego organizatorami są: ks. Jan Rosiek, dyrektor miejscowego Zespołu Klasztorno-Pałacowego, Młodzieżowy Dom Kultury z Raciborza oraz Nowiny Raciborskie. Przypomnijmy, że dwa tygodnie wcześniej z recitalem piosenek Alanis Morisette wystąpiła tu Anna Wyszkoni.
Marzena Korzonek, niezwykle utalentowana piosenkarka i studentka IV roku prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, uwiodła całą publiczność. Znana z „Szansy na sukces”, „Idola”, nagrań w Radiu Opole i wielu występów wraz z grupą Miraż, przygotowała dopracowany w szczegółach repertuar polskiej klasy piosenki teatralnej i rozrywkowej, ale tej wysokich lotów, niezwykle trudnej w wykonaniu, angażującej emocjonalnie i wymagającej dużego doświadczenia scenicznego. Trochę się boję tego występu - mówiła przed koncertem Marzena. Mimo lekkiej niedyspozycji (choroba gardła) wspięła się jednak na szczyt możliwości i publiczność mogła usłyszeć piękne wykonania m.in. takich utworów, jak: „Ołów”, „Samba bez butów”, „Brzydcy”, „Podróżą każda miłość jest” oraz „Jaka róża taki cierń”. Przeplatane były recytacjami wierszy Ireny Trojanek-Szmitowej z Opola. Całość tworzyła przemyślaną kompozycję, a o jej sukcesie może świadczyć zachowanie publiczności. Mimo dwóch bisów, w tym pięknego wykonania a capella „My lord”, ludzie długo nie chcieli wstawać z krzeseł, prosząc jakby o drugie i trzecie wykonanie recitalu. To ogromny talent. Jestem przekonana, że Marzena nie powiedziała jeszcze wszystkiego, tym bardziej, że na swój warsztat wzięła jazz, źródło inspiracji, które bardzo pomaga przy zwiększaniu swoich umiejętności - powiedziała nam Elżbieta Biskup, dyrektorka MDK i twórczyni „Mirażu”.
Wiosną czekają nas kolejne koncerty i, co będzie nowością, przedstawienia teatralne. Nasza piwnica zaczyna żyć, o koncertach jest głośno i ludzie chcą tu przychodzić, tym bardziej, że podobnej oferty, promującej wysokich lotów miejscowe talenty, z sukcesami ogólnokrajowymi, trudno na razie gdzie indziej szukać - mówi ks. Jan Rosiek, dyrektor zespołu w Rudach.
(waw)