Tomograf na miejscu
Tomograf został zakupiony z tegorocznej puli pieniędzy z budżetu państwa przekazanych na budowę nowego szpitala. Kosztował około 2,8 mln zł. Tomografia (TK) to, w dużym skrócie, badanie rentgenologiczne połączone z komputerową analizą obrazu. Służy do diagnozowania urazów oraz chorób nowotworowych. Powszechnie przyjęło się, że badanie TK jednoznacznie wyklucza lub potwierdza różne schorzenia. Problem tylko w tym, że aby je zrobić na podstawie skierowanie trzeba było jechać do Rybnika lub Jastrzębia i czekać w długiej kolejce, albo też zapłacić kilkaset złotych za badanie poza kolejnością.
Raciborskie urządzenie typu spiralnego, produkcji firmy General Electric, jest obecnie najnowocześniejsze w naszym regionie. Podobnymi tomografami nie mogą się pochwalić inne miasta. Jak objaśnia nam zastępca dyrektora szpitala, Roman Gnot, ma dodatkową opcję angio umożliwiającą przeprowadzenie badań naczyniowych oraz, co najważniejsze, w porównaniu do starszych typów nie ma możliwości pominięcia jakiegokolwiek miejsca badanego obszaru.
Tomograf będą obsługiwać doświadczeni technicy radiologii pod okiem lekarzy specjalistów radiologów. W cenie zakupu są również wliczone koszty szkolenia. Rocznie szpital w Raciborzu wykonuje około 1,6 tys. takich badań. Choć płaci za nie bezpośrednio kasa chorych, to ze znacznymi kosztami wiąże się wysyłanie pacjentów do sąsiednich miast. Teraz szpital liczy, że nie tylko zaoszczędzi na wyjazdach, ale również zarobi na badaniach.
(waw)