Przyspieszona kolejka
O tydzień wcześniej, z uwagi na Wszystkich Świętych, siatkarze-amatorzy rozegrali czwartą serię spotkań sezonu 2002/2003. Ozdobą należy pochwalić sponsora ekipy) z Enter Motozbyt. W pierwszym zespole zabrakło zawsze groźnego Tomasza Martyny i choć Enter przygotował się do meczu najlepiej jak umiał - przegrał 1:3 (21:25, 16:25, 25:20, 23:25). Spotkanie było zacięte, wygrali lepsi.
Ciekawie było również w rywalizacji Waltera 13 z MOAS. Choć zespół „prezesa” Papiernika prowadził już w setach 2:0, pozwolił przeciwnikom doprowadzić do remisu i uległ minimalnie w tie-break’u. Zawaliliśmy końcówkę, odbiór był zerowy i pod rząd straciliśmy 8 punktów - narzekał po meczu Bolesław Papiernik. Ostatecznie Walter 13 przegrał z ekipą wychowawców MOAS 2:3 (25:16, 27:25, 20:25, 17:25, 14:15).
Jeszcze jako niespodziankę należy traktować urwany przez Mieszko set graczom z Ostroga (1:3), ale zespół Matusiaka i Garskiego wkrótce może opuścić swoje tradycyjne, ostatnie miejsce w tabeli. Zwłaszcza, że słabszą formę notuje Lotto (0:3 ze Złotnikiem, w tym pierwszy set przegrany do 6!). Systematycznie gromadzi punkty Budowlanka, która z „nową krwią” w składzie równa do najsilniejszych. Tym razem wygrała z Trampem 3:0 (25:20, 25:20, 25:21).
W traktowanym jako sparing pojedynku bardzo dobre wrażenie pozostawili po sobie juniorzy Rafako, pokonując mistrza - Jokey’a Kędzierzyn 3:1. Być może to znak, że „król jest nagi”, być może mistrz zagrał troszkę „na luzie”.
(ma.w)