Nierówna kadra „Rekinów”
MIKAEL KARLSSON - najlepszy zawodnik RKM-u. W posezonowym rankingu okazał się najlepszym pierwszoligowym obcokrajowcem. Średnia biegowa 2,692; średnia meczowa.14,000. Udane występy w lidze przeplatał bardzo dobrą postawą w cyklu turniejów Grand Prix o indywidualne mistrzostwo świata. Na uwagę zasługuje fakt, że w ligowych potyczkach ani razu nie ukończył biegu na ostatniej pozycji, a tylko w jednym przypadku był trzeci. Nie na daremnie, od kilku lat ma przydomek „Cyber Mike”. Prawdziwy lider zespołu.Był z nim na dobre i na złe. Pomagał zespołowi nie tylko na torze, ale też poza nim. Kilka razy użyczał kolegom z zespołu swoich motocykli. Jeden z nielicznych, któremu naprawdę zależało na awansie. Przykładem może być ostatni decydujący bieg dramatycznego meczu w Tarnowie. Mimo fatalnego upadku wyjechał do powtórki tego biegu i wraz z bratem Peterem wygrali go w stosunku 5:1 zapewniając drużynie wygraną.
PETER KARLSSON - nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Jeździł w kratkę. Potrafił wygrywać z najlepszymi żeby w następnym biegu przyjechać na ostatniej pozycji. Na wyjazdach spisywał się lepiej niż na torze w Rybniku. Zdecydowanie najlepszy mecz w jego wykonaniu to występ w Tarnowie, gdzie wraz z bratem Mikaelem rozpracowali Unię. W tym meczu zdobył jedyny w sezonie komplet punktowy. W kilku meczach pozorował jazdę, jak choćby z Zieloną Górą w rundzie finałowej. Średnia biegowa 2,193; średnia meczowa 11,364.
RAFAŁ SZOMBIERSKI - najlepszy krajowy zawodnik. Znakomity sezon młodego żużlowca w dotychczasowej karierze. Brązowy medalista tegorocznych Mistrzostw Europy. Wraz z kolegami zdobył złoty medal w finale MDMP, a w wspólnie z Chromikiem zdobył srebrny medal MMPPK. Mając zbyt wysoki KSM był zmuszony „grzać ławę”. Występując w czeskiej lidze utrzymywał wysoką formę, by pod koniec sezonu zostać krajowym liderem zespołu. Szkoda, że Rafał nie jeździł we wszystkich ligowych meczach, być może „Rekiny” byłby obecnie w ekstralidze. Podobno pozyskaniem Szombierskiego zainteresowanych jest kilka zamożnych klubów. Średnia biegowa 1,910; średnia meczowa 10.667.
MARIUSZ WĘGRZYK - największe rozczarowanie nie tylko dla rybnickich fanów. Miał być krajowym liderem zespołu. Przed sezonem na niego właśnie liczono najbardziej. Jednak w najważniejszych momentach zawodził. Między innymi w meczach w Gnieźnie i w Rzeszowie. Nie potrafił punktować na twardych torach. Ale żużlowiec tej klasy co „Węgorz” powinien radzić sobie w każdych warunkach torowych. Dużo lepszy na własnych „śmieciach”. Z powodu słabszej dyspozycji nie wystąpił w arcyważnym meczu z Zielona Górą. Mimo to kilka klubów ekstraligi chętnie widziałoby Węgrzyka w swoim składzie. Średnia biegowa 1,889; średnia meczowa 10,000.
ROMAN CHROMIK - dzięki panom z GKSŻ musiał połowę meczy oglądać z trybun. Jest jednym z lepszych juniorów w kraju. Mimo to, dzięki KSM na 20 rozegranych meczy w tym sezonie Roman wystąpił w tylko w 10. Ostatni sezon startował jako junior i szkoda, że tak mało oglądaliśmy go na torze. Miejmy nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie miał więcej okazji do startów. Zdobycie złotego medalu w MDMP jest ukoronowaniem jego juniorskiej kariery. Zdobywca srebrnego medalu w młodzieżowych mistrzostwach Polski par klubowych. W najważniejszej dla niego imprezie sezonu miał sporego pecha. W finale Srebrnego Kasku w dwóch pierwszych biegach zerwał mu się łańcuch, co pozbawiło go szansy walki przynajmniej o podium. Z powodzeniem reprezentował barwy czeskiego Menso. Średnia biegowa 1,543; średnia meczowa 7,889.
ŁUKASZ ROMANEK - największy pechowiec w drużynie. Na początku sezonu zapowiadało się, że będzie wschodząca gwiazdą polskiego żużla. Miał kilka bardzo dobrych meczy, w Rawiczu pojechał wręcz rewelacyjnie. Znakomite występy w turniejach indywidualnych. Miął okazję „załapać się” się do wszystkich finałów juniorskich, nie tylko krajowych. Niestety podczas finału IMPJ Romanek już w pierwszym biegu brał udział w makabrycznie wyglądającym upadku. Długo dochodził do zdrowia. Po powrocie na tor nie jeździł już tak skutecznie. Złoty medalista tegorocznej edycji MDMP. Średnia biegowa1,473; średnia meczowa 6,231.
ADAM PAWLICZEK - najbardziej doświadczony zawodnik w rybnickiej ekipie. Po ostatnich słabych sezonach, zapowiadało się, że ten sezon będzie dla Adama znacznie lepszy. Początek sezonu w jego wykonaniu był całkiem niezły. Wielką klasę pokazał w wyjazdowym meczu w Zielonej Górze gdzie zdobył 10 punktów oraz w meczu rewanżowym w Rybniku. Wszyscy zgodnie twierdzili, że to Pawliczek był ojcem zwycięstwa z ZKŻ. Jego pasjonujący pojedynek w 14 biegu z Huszczą i Svabem publiczność oglądała na stojąco. Widzieliśmy znów Adama jak starych dobrych czasów szarżującego po „wielkim”. Niestety były to nieliczne momenty, w których „Adamo” spisywał się świetnie. Jak sam twierdzi tor w Rybniku po przebudowie wyraźnie mu nie leży. W trakcie sezonu zmienił mechanika i wydawało się, że wszystko idzie ku lepszemu. Później coś się zacięło i jego jazda pozostawiała wiele do życzenia. Średnia biegowa 1,389; średnia meczowa 6,250.
ZBIGNIEW CZERWIŃSKI - wychowanek RKM -u. Po wypadku Romanka wypożyczony z Częstochowy. Po przejściu do Rybnika wyraźny był u niego brak objeżdżenia. Kilka solidnych treningów pod okiem trenera Grabowskiego pozwoliło mu na coraz skuteczniejsza jazdę. Jest niezwykle widowiskowo jeżdżącym zawodnikiem. Miał bardzo udane mecze w Rzeszowie i Gnieźnie gdzie był najlepiej punktującym zawodnikiem. Potwierdził, że posiada nieprzeciętny talent. Wygrywając 13 bieg w meczu z Zieloną Górą walnie przyczynił się do zwycięstwa drużyny. Członek złotej drużyny MDMP. Wolą kibiców jest, aby Zbyszek na przyszły sezon pozostał w Rybniku. Średnia biegowa 1,281; średnia meczowa 6,833.
ŁUKASZ SZMID - był to jego ostatni sezon jako młodzieżowiec. Tradycyjnie początek sezonu miał poprawny. Na własnym torze z teoretycznie słabszymi zespołami spisywał się nieźle. Gorzej było w meczach wyjazdowych. Pod koniec sezonu trener zrezygnował z jego usług. Medalista MDMP oraz MMPPK. Średnia biegowa 1,020; średnia meczowa 4,167.
KONRAD RYSZKA - z tegorocznych debiutantów to on miał okazje do najczęstszych startów. Wystąpił w siedmiu meczach zdobywając w sumie 9 punktów. Dobra postawa w zawodach młodzieżowych. Średnia biegowa 0,556; średnia meczowa 1,429.
MAREK SZCZYRBA - absolutny debiutant w drużynie. Trudno było wymagać od niego udanych występów przy braku doświadczenia ligowego. Jednak w kilku biegach pokazał się całkiem z dobrej strony. „Ma papiery” na żużlowca. Wystąpił w czterech meczach zdobywając 5 punktów. Średnia na bieg 0,625 i meczowa 1,259, to całkiem przyzwoite średnie jak na nowicjusza.
JANUSZ ROŻEK - pierwszy sezon w ligowym gronie. Na torze pojawił się tylko raz. Czas pracuje na jego korzyść.
DAWID KUBICA - kolejny żółtodziób w drużynie. Podobnie jak Rożek nie miał okazji do częstych startów. Wystąpił w jednym meczu. Czeka go dużo pracy.
Łukasz Szymura