Noworodki
28 października był jednym z najszczęśliwszych dni w życiu mojej mamy Aleksandry. Wtedy bowiem przyszło na świat jej drugie dziecko, czyli ja. Będę nosił nazwisko Skrobek. Zegar wskazywał godzinę 5.20, gdy usłyszano mój pierwszy krzyk. Wkrótce panie pielęgniarki oznajmiły mamie, że ważę 3400 g i mam 53 cm długości. Radość była niesłychana! Tatuś Zygmunt jest ze mnie bardzo dumny, podobnie jak dziadkowie. W domu czekał już na mnie braciszek Dawid, który ma półtora roku. Mieszkamy w Dziergowicach.
Witajcie! Jestem córeczką Mireli i Marcina Fojcików, ich pierwszym dzieckiem. Przyszłam na świat
4 listopada o godz. 10.25. Ważyłam wtedy 3060 g przy długości 53 cm. Moje narodziny sprawiły ogromną radość również babciom i dziadkom. Zakochali się we mnie od pierwszego wejrzenia. Mieszkamy
w Bieńkowicach.
Witam wszystkich. Mam na imię Julia. Przyszłam na świat
4 listopada o godz. 23.05. Mamusia Ewelina dowiedziała się niedługo potem, że ważę 3570 g i mierzę 58 cm. Tatuś Andrzej Pyka jest ze mnie bardzo dumny. Oboje bardzo kochają mnie i mojego braciszka Dawida, który ma 20 miesięcy. Mieszkamy w Raciborzu.
Mam na imię Dominika. Jestem pierwszym bardzo oczekiwanym dzieckiem Edyty i Macieja Wiśniewskich. Przyszłam na świat 2 listopada o godz. 8.55. Po narodzeniu ważyłam 3300 g i mierzyłam 53 cm. Teraz jestem już w domu otoczona wielką miłością. Powoli poznaję świat, począwszy od mojego rodzinnego Raciborza, po ulicach którego spaceruję z mamą i tatą. Z moich narodzin ucieszyły się również babcie i dziadkowie.
Mam na imię Jakub. Jestem synkiem Iwony i Janusza Wolników, ich pierwszym dzieckiem. Przyszedłem na świat 4 listopada, pięć minut po godz. 19. Jak dobrze już być na świecie, widzieć mamę i tatę, babcie i dziadków! Wszyscy czekali na mnie - wyczekiwanego Kubusia - z ogromną radością. W dniu narodzin ważyłem 3000 g przy długości 53 cm. Mieszkam w Adamowicach.
Mam na imię Gabrysia, noszę nazwisko Jaskuła. Zegar wskazywał godzinę 9.22, kiedy postanowiłam 31 października ujrzeć świat. Mamusia Agnieszka i tatuś Radosław byli uszczęśliwieni. Bardzo cieszyli sie też dziadkowie i babcie. Jestem ich pierwszą pociechą, bardzo oczekiwaną i upragnioną. Ważyłam w dniu narodzin 3200 g, miałam 55 cm długości, co usatysfakcjonowało wszystkich. Najbardziej lubię teraz jeść, spać oraz poznawać otaczających mnie ludzi i przedmioty. Mieszkam w Siemianowicach Śl.
Cześć! Przyszłam na świat 2 listopada o godz. 9.40. Tego dnia moi rodzice Aniela i Bernard Herzog nigdy nie zapomną, bowiem wtedy przyszedł na świat ich wielki skarb, drugie dziecko, czyli ja! Ważyłam 3300 g przy długości 55 cm. W domu czeka na mnie braciszek Szymon, który ma rok i trzy miesiące. Mieszkamy w Krzanowicach.
Oczka otworzyłem po raz pierwszy 4 listopada o godz. 14.50. Wtedy też usłyszano mój pierwszy donośny krzyk! Rodzice Iwona i Ireneusz Gajowie czekali na mnie z radością. Jestem ich drugim dzieckiem. Moja siostrzyczka Emilka przyszła na świat przed siedmioma laty. Po urodzeniu ważyłem 3900 g, a mierzyłem 60 cm. Mieszkam w Raciborzu.
Teraz jest nas czworo - ja Dominika, mój brat Dawid, który skończył 14 miesięcy oraz rodzice Maria i Norbert Marcinkowie. Tworzymy szczęśliwą rodzinę, której jestem najmłodszym członkiem. Przyszłam na świat 30 października, o godz. 9.30. Kiedy rozległ się mój pierwszy krzyk ważyłam 3400 g i mierzyłam 58 cm. Świat jest piękny! Pragnę poznać jak najszybciej wszystko co mnie otacza. Mieszkam z rodziną w Pawłowie.
Mam na imię Dawid. Przyszedłem na świat 5 listopada, gdy zegar wskazywał godz. 14.20. Moje wymiary wynosiły wtedy 3550 g i 56 cm, ku ogromnemu zadowoleniu wszystkich. Jestem synkiem Joanny i Piotra Bulendów,
ich drugim dzieckiem. Mój braciszek Aron ma 3 lata. Mieszkamy w Krzyżanowicach.
Teraz jest nas pięcioro. Ja, moi bracia - Krzyś (9 l.) i Michaś (5 l.), mama Krystyna i tatuś Teodor Broda. Stanowimy szczęśliwą rodzinkę. W dniu narodzin, a było to 6 listopada o godz. 13.40, ważyłem 2800 g i mierzyłem 51 cm. Teraz z przyjemnością poznaję wszystko co mnie otacza. Mieszkam w Raciborzu.
Nazywam się Emilia Szymańczyk. Jestem pierwszym upragnionym dzieckiem Izabeli i Arkadiusza. 7 listopada wydałam swój pierwszy donośny krzyk. Zegar wskazywał godzinę 15.55. Panie pielęgniarki zważyły mnie i zmierzyły, co dało wynik 3700 g i 57 cm. Teraz jestem już w domu w Raciborzu. Wciąż rosnę i przybieram na wadze.
Witajcie! Jestem córeczką Ewy i Aleksandra Nowaków, ich pierwszym dzieckiem. Urodziłam się 6 listopada o godz. 11.10. Kiedy zważono mnie i zmierzono okazało się, że ważę 3100 g i mierzę 51 cm. Z moich urodzin ucieszyły się też babcie i dziadkowie. Wszyscy bardzo mnie kochają. Teraz najbardziej lubię jeść, spać i przytulać się do mamy. Mieszkam w Raciborzu.
To ja, Kubuś! Mamusia Sylwia i tatuś Tomasz Horakowie nie mogli się już doczekać, kiedy na świat przyjdzie ich pierwsze dziecko, czyli ja. Zrobiłem im niespodziankę 7 listopada, dziesięć minut po godz. 15. Ważyłem wtedy 3100 g i miałem 56 cm długości. Teraz z mojego łóżeczka mam okazję poznać tych, którzy czekali na mnie z niecierpliwością. To prócz rodziców babcie i dziadkowie. Bardzo ich kocham - z wzajemnością.
Cześć! Mam na imię Emilka. Przyszłam na świat 8 listopada o godz. 8.55. Jak na razie miałam niewiele doświadczeń z otaczającymi mnie przedmiotami,
ale zapamiętałam wagę, na której położono mnie zaraz po urodzeniu. Wskazywała 2900 g przy długości 53 cm. Mieszkam w Gródczankach z rodzicami Jolantą
i Romanem Hołda oraz braćmi: 7-letnim Pawłem i 5-letnim Piotrem.
Cześć! Nazywam się Adaś Brzuchala. Jak dobrze już być na świecie, widzieć mamę Martę i tatusia Aleksandra! Jestem ich pierwszym dzieckiem. Świat ujrzałem po raz pierwszy 5 listopada o godz. 15.10. Ważyłem 3250 g przy długości 52 cm. Mieszkamy w Raciborzu.
Witajcie, to ja, pierwsze dziecko - córeczka Pauliny i Marka Czekajów. Ujrzałam świat po raz pierwszy 7 listopada o godz. 17.45. Ważyłam 3450 g przy długości 54 cm. Teraz spędzam czas głównie na jedzeniu i spaniu, a najbezpieczniej czuję się w ramionach mojej mamusi. Tata jest mną zachwycony. Oboje bardzo mnie kochają. Mieszkam w Raciborzu.
Cześć, to ja Kamil! Przyszedłem na świat
6 listopada o godz. 14.10. Ważyłem wtedy 3800 g przy długości 56 cm. Na zdjęciu jestem z 5-letnim braciszkiem Łukaszem i 4-letnią siostrzyczką Angeliką. Nasi rodzice Monika i Jarosław Wuwer bardzo nas kochają. Mieszkamy w Raciborzu.