Co kryje Solna?
Wniosek taki wysnuli raciborscy archeolodzy Krystyna Kozłowska i Romuald Turakiewicz, którzy od 21 listopada mają okazję badać, co kryje się pod powierzchnią ul. Solnej. Ta stara arteria jest obecnie remontowana na odcinku od ul. Browarnej do Różanej. Wkrótce będzie miała, tak jak dawniej, nawierzchnię z kostki brukowej. Takie prace to dla archeologów okazja, by zajrzeć w przeszłość Raciborza. Solna, zwana kiedyś ul. Sukienników, graniczyła z osiedlem żydowskim w obrębie średniowiecznego Raciborza, wzmiankowanym już w 1367 r. Znajdowała się przy niej, na zbiegu z ul. Różaną, pierwsza synagoga. Była też tu, zapomniana już dziś Kaplica Ciała Chrystusowego.
Swoje prace archeolodzy prowadzą na głębokości do 130 cm, a w jednym miejscu, gdzie biegnie sieć wodociągowa, nawet 150 cm. Natrafili na przemieszaną warstwę kulturową, co oznacza, że w toku wielu przebudów południowej i północnej pierzei ulicy osady z różnych okresów uległy zmieszaniu. Ciekawostką jest tzw. glazura wsiąkliwa datowana wstępnie na II połowę XIII w. Nie brakuje zabytków z połowy wieku XIV. Natrafiono na kawałki kości zwierzęcych i ludzkich, ceramikę, drewno, nowożytny kafel i wyroby metalowe, głównie gwoździe.
Najciekawszy jest jednak gruby na około metr fragment muru, oddalony od obecnej zabudowy o około 1,7 metra. Oznacza to, że ul. Solna była kiedyś, najprawdopodobniej do początku XIX w., węższa niż obecnie.
(waw)