997
Wjechał w radiowóz
Ponad dwa promile alkoholu we krwi miał 35-letni rybniczanin kierujący swoją mazdą, który 21 grudnia ok. godz. 1.30 poruszał się po ul. Ofiar Terroru w Rydułtowach. Pijany mężczyzna uderzył w policyjnego forda transita.
Obyło się bez ofiar
Mimo fatalnych warunków do jazdy okres od 16 do 22 grudnia minął dość spokojnie na drogach Raciborszczyny. Wydarzyło się co prawda aż 27 kolizji, ale nie było wypadku, co oznacza, iż żadna osoba nie odniosła obrażeń. 20 grudnia sprawcami dwóch kolizji były osoby nietrzeźwe. Mimo fatalnych warunków zdecydowały się zasiąść za kółkiem po kilku głębszych. Najwięcej kolizji, bo aż po pięć, odnotowano 17, 19 i 21 grudnia.
Odebrała rodzina
Kilkanaście przypadków pomocy osobom bezdomnym odnotowała w ostatnim czasie straż miejska. Bezdomni pojawiają się najczęściej na dworcu PKP i PKS oraz w dyskontach spożywczych chroniąc się tu przed mrozami a przy okazji i żebrząc. Kierowani są do Ośrodka Pomocy Społecznej i noclegowni w Sudole (warunkiem jest trzeźwość). W jednym przypadku okazało się, iż bezdomny miał chorą nogę i to na tyle, że zauważalne były procesy gnilne. Jak się okazało, mężczyzna samowolnie odszedł z domu. Powiadomiona rodzina udzieliła mu niezbędnej pomocy.
Popracuje za darmo
Trzydzieści godzin darmowej pracy przez jeden miesiąc musi wyświadczyć Ośrodkowi Sportu i Rekreacji w Raciborzu pewien mężczyzna, którego przyłapano na spożywaniu alkoholu w miejscu publicznym. Karę orzekł wobec niego sąd grodzki na wniosek straży miejskiej. Inny raciborzanin, który pił alkohol niedaleko obiektów sportowych przy ul. Pracy, musi zapłacić 100 zł grzywny.
Uparciuch
Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym odpowie pewien raciborzanin, którego w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego zatrzymała straż miejska, kiedy leżał na jednej z ulic w centrum Raciborza. Mężczyzna położył się w poprzek na chodniku i jezdni. Musiano go usunąć stąd siłą. Na alkomacie okazało się, iż ma 2,82 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Ponad dwa promile alkoholu we krwi miał 35-letni rybniczanin kierujący swoją mazdą, który 21 grudnia ok. godz. 1.30 poruszał się po ul. Ofiar Terroru w Rydułtowach. Pijany mężczyzna uderzył w policyjnego forda transita.
Obyło się bez ofiar
Mimo fatalnych warunków do jazdy okres od 16 do 22 grudnia minął dość spokojnie na drogach Raciborszczyny. Wydarzyło się co prawda aż 27 kolizji, ale nie było wypadku, co oznacza, iż żadna osoba nie odniosła obrażeń. 20 grudnia sprawcami dwóch kolizji były osoby nietrzeźwe. Mimo fatalnych warunków zdecydowały się zasiąść za kółkiem po kilku głębszych. Najwięcej kolizji, bo aż po pięć, odnotowano 17, 19 i 21 grudnia.
Odebrała rodzina
Kilkanaście przypadków pomocy osobom bezdomnym odnotowała w ostatnim czasie straż miejska. Bezdomni pojawiają się najczęściej na dworcu PKP i PKS oraz w dyskontach spożywczych chroniąc się tu przed mrozami a przy okazji i żebrząc. Kierowani są do Ośrodka Pomocy Społecznej i noclegowni w Sudole (warunkiem jest trzeźwość). W jednym przypadku okazało się, iż bezdomny miał chorą nogę i to na tyle, że zauważalne były procesy gnilne. Jak się okazało, mężczyzna samowolnie odszedł z domu. Powiadomiona rodzina udzieliła mu niezbędnej pomocy.
Popracuje za darmo
Trzydzieści godzin darmowej pracy przez jeden miesiąc musi wyświadczyć Ośrodkowi Sportu i Rekreacji w Raciborzu pewien mężczyzna, którego przyłapano na spożywaniu alkoholu w miejscu publicznym. Karę orzekł wobec niego sąd grodzki na wniosek straży miejskiej. Inny raciborzanin, który pił alkohol niedaleko obiektów sportowych przy ul. Pracy, musi zapłacić 100 zł grzywny.
Uparciuch
Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym odpowie pewien raciborzanin, którego w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego zatrzymała straż miejska, kiedy leżał na jednej z ulic w centrum Raciborza. Mężczyzna położył się w poprzek na chodniku i jezdni. Musiano go usunąć stąd siłą. Na alkomacie okazało się, iż ma 2,82 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.