Horror w III secie
Zajmujący czołową pozycję w tabeli II ligi zespół gospodarzy w pełni wykorzystał atut własnego parkietu pokonując raciborzan 3:0.
Dwa pierwsze sety bez historii. Dobry blok zawodników AZS, urozmaicona gra przy siatce i łatwe zwycięstwa w setach do 17 i 15. W trzeciej partii walka rozgorzała na dobre. Trener Daszkiewicz przesunął z rozegrania Pawła Wrzeszcza i kapitan „Rafako” wystąpił po raz pierwszy, ale z powodzeniem w roli atakującego. Bardzo umotywowani raciborzanie nie ustępowali bardziej renomowanemu rywalowi. Sporo zamieszania, zdaniem raciborskich działaczy wywołał swoimi niezrozumiałymi decyzjami sędzia spotkania. Interweniujący kapitan „Rafako” Paweł Wrzeszcz otrzymał za „rozmowę” z sędzią żółtą kartkę. Walka toczyła się do stanu powyżej 30 punktów, co nie zdarza się często w siatkarskich meczach. Ostatecznie zwycięstwo 33:31 odnieśli gliwiczanie. Po tej porażce „Rafako” spadło na ósmą pozycję w tabeli mając w swoim dorobku 13 punktów.
AZS Politechnika Śl. Gliwice - Rafako Racibórz 3:0 (25:17, 25:15, 33:31).
AZS: W. Czapla, Kozioł, Sarga, Wilk, Stanek, Haldky, Taterka (libero), Mutrym, Burzyński. Trener: Czapla. Rafako: P. Wrzeszcz, J. Michalak, P. Banak, M. Tolewski, A. Kabziński, G. T. Surtel, M. Ratajczak (libero), G. Barciak, M.Gonsior, K. Prusakowski, Kurdziel, A. Śmiatek. Trener D. Daszkiewicz, kierownik drużyny: M. Banak.
Ostatni w roku 2002 mecz „Rafako” rozegrało w hali OSiR-u przy ul. Łąkowej w sobotę 21 grudnia o godz. 17.00. Ich rywalem był zespół AZS II Częstochowa. Relacja w następnym numerze Nowin Raciborskich.
(MiR)