MZB do podziału?
W ratuszu rozważana jest możliwość podziału Miejskiego Zarządu Budynków.
O możliwym podziale MZB powiedział w rozmowie z nami prezydent Jan Osuchowski. Polegał by on na podzieleniu firmy na dwie niezależne części - jedną zajmującą się zarządzaniem obiektami będącymi własnością wspólnot, drugą mieszkaniami lokatorskimi, czyli tymi, które są własnością miasta. Zdaniem prezydenta, rozwiązanie godne jest uwagi ze względu na przekazywane mu pozytywne doświadczenia w innych miastach. Zaznaczył jednak, że jakkolwiek wizja usprawnienia działania gminy w sferze gospodarki mieszkaniowej jest kusząca (część zajmująca się wspólnotami mogłaby być spółką całkowicie odciętą od budżetu samorządu), to z drugiej strony w praktyce samorządowej za dobrą uznaje się formę zakładu budżetowego, w której to MZB obecnie funkcjonuje. Musimy to dokładnie przemyśleć, by nie wylać dziecka z kąpielą - mówi prezydent zaznaczając, iż nic nie jest jeszcze przesądzone.Przypomnijmy, że kilka lat temu MZB powstało po podziale Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Struktura zakładu budżetowego pozwala władzom samorządowym w każdej chwili dofinansować jego działalność z budżetu. Przy gospodarce mieszkaniowej ma to duże znaczenie, bo przepisy praktycznie uniemożliwiają wprowadzenie realnych czynszów, które pokryłyby realne koszty utrzymania substancji.
Pod koniec poprzedniej kadencji z funkcji dyrektora MZB zrezygnował Jacek Łapiński. Były zarząd miasta nie powołał nowego szefa pozostawiając to w gestii nowych władz. Prezydent Jan Osuchowski ogłosił konkurs na to stanowisko.
(waw)