Kontakt ze stowarzyszeniem
Stowarzyszenie „Wspólnota Mieszkaniowa” ma od kilku dni oficjalną siedzibę w budynku przy ulicy Batorego 4. Ma to być punkt kontaktowy dla współwłaścicieli i lokatorów raciborskich wspólnot, ułatwiający zgłaszanie konkretnych problemów
Nasz punkt ma spełniać rolę kontaktu dla wszystkich, którzy chcą rozwiązać jakieś problemy we wspólnotach, czy to w kontaktach sąsiedzkich, czy z zarządcami. Do tej pory wiele osób kontaktowało się z nami innymi drogami, często zatykając nam telefony domowe - powiedział Adam Jarosz ze Stowarzyszenia. Otwarcie siedziby stowarzyszenia w ubiegłym tygodniu w jednym z lokali budynku przy ul. Batorego 4 można uznać za znaczące wydarzenie w mieście - tak samo uznali zapewne nie tylko prezydent Jan Osuchowski, wiceprezydent Mirosław Szypowski i poseł Andrzej Markowiak, znajdując czas na spotkanie z grupą lokatorów i członków stowarzyszenia. Przedstawiciele samorządu udzielali odpowiedzi na zadawane im pytania. W rozmowach przewijały się głównie problemy z naliczaniem cen ciepła, stosunków sąsiedzkich we wspólnotach, polityki władz miasta wobec lokatorów odnośnie wykupu mieszkań. Zima przysparza w chwili obecnej wielu współwłaścicielom i lokatorom szczególnych kłopotów - bo muszą wykosztować się na ogrzewanie swych czterech kątów. Najczęstsze zastrzeżenia budzą rzeczywiste koszty zużycia ciepła, skarżono się na PEC, ale i na administracje wspólnot, uczestnicy spotkania podawali jako przykłady własne doświadczenia z ustaleniem, ile faktycznie powinni byli zapłacić i jak traktują wychwycone błędy zarządcy. Narzekano, iż ci niekiedy przyjmowali faktury PEC bez dokładniejszej ich analizy. Wskazywano, iż system rozliczania kosztów ogrzewania jest w ogóle krytykowany za rozbieżności, jakie pojawiają się przy odczytach i w trakcie ich interpretacji. Badania specjalistów z Instytutu Ogrzewnictwa Politechniki Warszawskiej wykazały, iż przy użyciu obecnych metod rozliczania ciepła przez firmy mogą powstawać błędy rzędu kilkuset procent. Głównie dlatego, iż odnoszą się do systemu zapożyczonego ze strefy niemieckiej. A ten jest opracowany dla centrali jednorurowej. Tymczasem u nas są systemy pompowe dwururowe. Stosowanie wobec niego takiego sposobu rozliczeń powoduje, iż o obliczaniu rzeczywistych kosztów zużycia ciepła decydują zupełnie inne czynniki. System obecnie nie uwzględnia na przykład wymiany ciepła między mieszkaniami i strat ciepła w sieci - to ostatnie dostawcy zwykle sobie wliczają w koszty. Eksperci zalecają wprowadzenie nowego sposobu rozliczeń, uwzględniającego specyfikę systemu dwururowego.
Innym wątkiem pojawiającym się w trakcie spotkania była sprawa wykupu mieszkań komunalnych przez lokatorów - zasad, na jakich mogłoby się to odbywać oraz wysokości upustów dla nabywców. Samorząd mógłby pozbyć się tych lokali za przysłowiową złotówkę. Ale trzeba pamiętać, iż współwłaściciele stają się po wykupie odpowiedzialni za lokal i budynek. I jeśli nie podołają temu finansowo, mogliby przyjąć postawę roszczeniową, szukać pomocy od miasta. Trzeba więc rozważyć za i przeciw takiego rozwiązania - stwierdził poseł Markowiak. Prezydenta Osuchowskiego pytano także, czy może wpłynąć na działania administracji, ociągającej się szczególnie w przypadkach konfliktów lokatorskich. Nie ma zbyt często szybkiej reakcji na postępowanie lokatorów, utrudniających życie innym mieszkańcom - skarżyła się mieszkanka jednej ze wspólnot. Proszę skargi kierować bezpośrednio do mnie - odpowiedział prezydent miasta.
(sem)