Alkohol zaciemnił pamięć
Pijany mechanik pojazdów próbował ukraść dwa samochody. Żadnego nie ukradł i na dodatek wpadł w ręce policji na tzw. gorącym uczynku.
Dwie próby kradzieży samochodów i prowadzenie jednego z nich pod wpływem alkoholu zarzuciła raciborska Prokuratura Rejonowa 28-letniemu raciborzaninowi, z zawodu mechanikowi pojazdów, nigdzie nie pracującemu i nigdy nie karanemu. Oskarżony popełnił przestępstwa 12 sierpnia 2002 r. w samym centrum Raciborza. Próbował skraść wartego 5 tys. zł forda taurusa, którego jednak nie udało mu się uruchomić, oraz stojącego w pobliżu fiata 126 p, którego co prawda odpalił, ale daleko nie odjechał, gdyż został zatrzymany przez patrol policji. Na komendzie alkomat wykazał 1,5 promila alkoholu. Jedynym łupem oskarżonego był dowód ubezpieczenia OC oraz dowód rejestracyjny forda. Przed sądem oskarżony wyjaśnił, że nie wszystko z tego dnia pamięta. Uznany został winnym i skazany na karę półtorej roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Na rzecz Fundacji „Bezpieczna droga” musi wpłacić 300 zł. Przez trzy lata nie może też prowadzić samochodu.(w)