Kuszenie ulgami
Nowe ulgi przy sprzedaży mieszkań spotkały się z zainteresowaniem najemców. Złożono już kilkadziesiąt wniosków o wykup.
Jak powiedział nam prezydent Jan Osuchowski, chęć nabycia mieszkania zadeklarowało już blisko sześćdziesięciu najemców. To duży skok w porównaniu do kilkunastu transakcji w 2002 r., kiedy obowiązywały znacznie niższe ulgi. Ratusz szacuje, że w tym roku uda się zbyć około stu lokali. Procedura przygotowania transakcji trwa od 3 do 6 miesięcy. W kolejnych latach (promocja obowiązuje do 2005 r.) magistrat chce sprzedawać do 300 mieszkań. Da to budżetowi ponad 2 mln zł dodatkowych wpływów.W opinii prezydenta, nie wszyscy najemcy mają jeszcze dostateczną wiedzę na temat ulg. Stąd decyzja, by w klatkach zawisły odpowiednie plakaty, a do rąk najemców trafiły ulotki. W ich treści wyłuszczono dokładnie zasady skorzystania z ulgi i wyliczono przykładowy koszt wykupu mieszkania. Właścicielem tego o powierzchni 50 m kw. można się stać już za 7 tys. zł.
Przypomnijmy, że najemcy otrzymają 90 proc. bonifikaty jeżeli nastąpi sprzedaż za gotówkę wszystkich lokali mieszkalnych w budynku lub 85 proc. w przypadku, gdy nabywcą jest najemca mieszkania w budynku będącym już własnością wspólnotą. Jeżeli chętny do wykupu mieszkania rozłoży cenę na raty, wtedy udzielona zostanie mu 60-proc. ulga. Dodatkowych informacji udzielają pracownicy Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta tel. 032/ 415 34 07.
(waw)