Brutalny gwałciciel
O brutalny gwałt oskarżono 32-letniego wodzisławianina. Napadł on na wracającą do domu dziewczynę w maju 2003 r. Akt oskarżenia trafił do sądu.
Pokrzywdzona wracając do domu przechodziła obok późniejszego napastnika, zauważyła go, ale nie zwróciła na niego uwagi. Chłopak jednak poszedł za nią i zaatakował od tyłu. Zasłonił dziewczynie oczy i usta, zagroził też, że ją zabije jeśli będzie krzyczeć. Przewrócił swoją ofiarę na ziemię, ale napadnięta próbowała wstać i wówczas rozpoznała napastnika. Znała go już wcześniej. Dziewczyna prosiła go, żeby ją puścił, ale napastnik nie zareagował na te prośby. Chwycił swoją ofiarę za ramiona i kark i doprowadził w zarośla. Tam przewrócił ją na ziemię i zgwałcił. Pokrzywdzona doznała poważnych obrażeń ciała. Z miejsca zdarzenia uciekła do domu i poinformowała o zdarzeniu właścicieli mieszkania, które wynajmowała. Wezwano policję, która ujęła sprawcę gwałtu. Przyznał się on do popełnienia tego czynu. Sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy. (jak)