Czarny scenariusz
Potwierdziły się wcześniejsze prognozy wieszczące dalszy wzrost bezrobocia w Raciborskiem. W styczniu znów radykalnie poszło w górę.
Na koniec pierwszego miesiąca tego roku bez pracy w naszym powiecie pozostawało 5345 osób. Na koniec 2003 r. było ich 5184. Przypomnijmy, że w grudniu, po kilku miesiącach spadku, stopa bezrobocia w Raciborskiem znów zaczęła rosnąć. Osiągnęła wtedy poziom z czerwca. Analitycy rynku pracy zapowiadali, że styczeń nie będzie lepszy. Mieli rację. Osoby mające uprawnienia do świadczeń przedemerytalnych, obawiając się szybkiego wprowadzenia w życie niekorzystnych dla nich zapisów planu Hausnera, zdecydowały się odejść z pracy. Do tego doszły zwolnienia w dużych zakładach pracy, m.in. w SGL i szpitalu. Skończyły się kontrakty na staże absolwenckie i prace interwencyjne. Raciborski rynek pracy nie był w stanie wygenerować miejsc pracy mogących zneutralizować skutki zwolnień. Niestety do wiosny nie będzie lepiej. Zatrudnienie nowych osób zapowiada jedynie browar i Rameta. Restrukturyzacja zatrudnienia trwa w szpitalu. Społeczne skutki rosnącego bezrobocia uda się częściowo zneutralizować poprzez rządowe programy aktywizacji rynku pracy, m.in. staże absolwenckie i roboty interwencyjne. Poważne ożywienie spodziewane jest dopiero latem, kiedy w pełni ruszą roboty sezonowe.
Szczegółowe dane statystyczne: liczba osób bez pracy ogółem - 5345, kobiety - 3153, mający prawo do zasiłku - 562, zarejestrowani w styczniu ’04 - 670, podjęli pracę - 171, osoby na zasiłkach przedemerytalnych - 1449, młodzi w wieku 18-24 lat bez pracy - 1521, absolwenci z wykształceniem wyższym - 61, średnim zawodowym i policealnym - 117, po LO - 46, zasadniczej szkole zawodowej - 116, bezrobotni na wsi - 1739, niepełnosprawni - 196, ofert pracy ogółem - 150.
(waw)