Numer: 12 (622)
Data wydania: 16.03.04
Zaprogramowany spadek
Wcześniejszy niż zwykle start programów aktywizacji rynku pracy spowodował w lutym spadek bezrobocia w powiecie raciborskim. Wszystko dzięki temu, że PUP wydał 160 skierowań na prace interwencyjne i staże absolwenckie.
Zwykle programy te ruszały w kwietniu i maju. Wtedy w połączeniu z wiosennym większym ruchem w sektorze budownictwa powodowało to spadek bezrobocia utrzymujący się do późnej jesieni. Teraz Powiatowy Urząd Pracy w Raciborzu skierował na prace interwencyjne i staże 160 osób już w lutym. Efekt jest widoczny. Bezrobocie z 5345 osób na koniec marca spadło do 5259. Różnica wynosi jedynie 86 osób. To jest też odpowiedź na pytanie, czy rzeczywiście w gospodarce powiatu raciborskiego jest lepiej. Gdyby nie zatrudnianie bezrobotnych za państwowe pieniądze, wówczas bezrobocie znów by wzrosło. Szczególnie niepokojący jest wzrost bezrobocia wśród ludzi młodych.Jak powiedział nam kierownik PUP Edmund Stefaniak, pula na staże i roboty interwencyjne (1,97 mln zł) została już wyczerpana. To zła wiadomość zarówno dla przedsiębiorców jak i bezrobotnych. W 2003 r. powiat raciborski miał do dyspozycji 2,1 mln zł. Teraz dostał mniej, bo bezrobocie w minionym roku spadało. Na przyszły rok dostanie więcej jeśli w tym roku wzrośnie.
Rok 2003 przekonał, że zmniejszanie się bezrobocia w Raciborskiem jest efektem dotowania przez państwo tworzenia nowych miejsc pracy, a nie wzrostem aktywności przedsiębiorców. Stopa bezrobocia sukcesywnie w 2003 r. malała, by pod koniec roku radykalnie wzrosnąć wskutek powrotu do pośredniaka pracowników zatrudnionych w ramach staży i robót interwencyjnych. Przemysł, handel i usługi nie były w stanie zneutralizować tego szoku. Co więcej, grono ludzi bez pracy się powiększyło wskutek redukcji w SGL Carbon Group (dawniej ZEW), szpitalu i firmie produkującej okna. Zwolnienia w tych firmach jeszcze trwają. Niedawno grupowe zgłosiła agencja celna.
W tym roku będzie podobnie. Spadek bezrobocia uzależniony jest od pozyskiwania środków na programy wsparcia tworzenia miejsc pracy. PUP liczy na 1,5 mln zł, m.in. z UE. Kontynuowany będzie program praca za zasiłek kierowany do przedsiębiorców chcących zatrudnić bezrobotnych w zamian za ich zasiłek na pokrycie kosztów ubezpieczenia społecznego. W okresie wiosenno-letnim bezrobocie zostanie zapewne zredukowane również w związku z robotami sezonowymi i to wszystko na co można liczyć. Nowe miejsca pracy w Kauflandzie zostaną zneutralizowane przez zwolnienia personelu w małych sklepach. Nowe miejsca pracy obiecywał browar. W marcu mieliśmy już pić piwo zamkowe, ale na razie musimy obejść się ze smakiem.
(waw)