Arcyważny pierwszy krok
Piłkarki Unii Racibórz niezwykle udanie rozpoczęły rundę rozgrywek II ligi, pokonując w meczu na szczycie rywalki z Opola 3:2. Sukces ten - choć do końca rozgrywek jeszcze daleko - bardzo przybliża je do zapewnienia sobie startu w meczach o awans do ekstraklasy.
Raciborskie futbolistki pokonały już na samym początku sezonu najgroźniejsze konkurentki do pierwszego miejsca w swej grupie. Zagrały z dużą determinacją - tym większą, że mecz przez długi czas źle się dla nich układał. Opolanki już na początku objęły prowadzenie, gdy Anna Martynuszka wykorzystała błąd bramkarki. W 30 min. wyrównała stan Sabina Hadam, celnie główkując po rzucie rożnym. Kiedy wydawało się, że oba zespoły zejdą do szatni na przerwę remisując, Martynuszka znów dała o sobie znać - pozostawiona na moment bez krycia najwyżej wyskoczyła do wrzutki na pole karne i ponownie zaskoczyła golkiperkę Unii. Po przerwie raciborzanki zaryzykowały i rzuciły się do ataków. Dość szybko znalazły sposób na rywalki - wyrównała celnym strzałem z 16 m Hanna Konsek, mierząc między nogami jednej z opolanek, czym zaskoczyła broniącą dotąd nieźle Anny Józefczyk. Decydujące trafienie uzyskała kwadrans przed końcem Iza Cichecka. Wykorzystała błąd bramkarki, która za bardzo wyszła na przedpole i przerzuciła nad nią piłkę do bramki. Opolanki nie zdołały już wyrównać, choć na polu karnym unitek kilka razy było gorąco. Premia za zwycięstwo została zapisana ostatecznie na koncie raciborzanek.
RTP Unia Racibórz - Unia Odra Opole 3:2 (1:2). Br.: 30. Hadam, 54. Konsek, 75. Cichecka - 12. i 42. Martynuszka. RTP Unia: Antończyk - Deinert, Gonsior, Konsek, Hadam(65. Ołtarzewska), Resler, Jarzębińska, Wolańska (46. Kapinos), Cichecka, Strzelczyk, Cieślak.
(sem)