Gorący maj, gorączkowy
Po niespełna miesiącu rozgrywek piłkarskich w podokręgu raciborskim wciąż emocji kibicom nie brakuje. W katowickiej lidze okręgowej wiosną trwa prawdziwa wolta in plus kilku zespołów - a innych in minus. Nadal nie ma kandydata na mistrza w klasie A, w niższej lidze trwa coraz bardziej zażarta rywalizacja o drugie premiowane awansem miejsce.
W klasie A żaden z czołowych teamów nie imponuje równą formą i trudno wskazać na pewniaka do mistrzowskiego tytułu. Czarni Nowa Wieś ciułają skrzętnie punkty, ale nie zawsze udaje im się zgarnąć pełnię premii. Podobnie krzyżkowicki Naprzód. O wszystkim mogą więc zadecydować nie bezpośrednie mecze pomiędzy czołowymi ekipami, ale bardziej ich starcia ze średniakami. Na dużym plusie wiosną są na razie piłkarze z Tworkowa i Nędzy, powoli odradza się ekipa z Rud. Piłkarzom z Lysek zaś wyraźnie nie służy gościnna gra w Nowej Wsi (własne boisko mają w remoncie). Choć do końca rozgrywek daleko, dla odmiany w dole tabeli los Studziennej wydaje się już przesądzony - choć odmłodzony team wbrew pozorom nie gra źle. Kto poza nim spadnie, na szczęście nadal jest niepewne, bo przebudziły się zespoły z Pstrążnej, Turzy i Nieboczów. Klasa B jest w miarę czytelna - przodujący, mimo wahań formy lider z Górek i spore grono kandydatów do drugiego miejsca. Zadyszka Rafako sprawia, że szansę zwietrzyli nie tylko piłkarze z Ocic, ale też Pietraszyna i Zawady Książęcej. W dolnej strefie tabeli różnice pomiędzy zagrożonymi zespołami są wciąż także niewielkie i na nikim kreski kłaść wcześnie nie można. Wszak nawet rzuchowski Strzelec potrafił utrzeć nosa liderowi.
W najniższej lidze podokręgu kibice pasjonować się też będą mieli czym przez najbliższe miesiące. Lider z Dzimierza nadal nie ma bezpiecznej przewagi nad rywalami, choć zyskał na potknięciach rudnickiego Zrywu - zespół ten tradycyjnie już obniża formę w rundzie wiosennej. Skorzystał na tym Gosław Jedłownik, inkasując kolejne komplety punktów. Szanse na walkę o miejsca premiowane awansem straciła za to ekipa z Brzezia.
(sem)