Najlepsza w bajce historyjka
W placówce, która od 2000 roku wchodzi w skład miejscowego Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Bojanowie, na zajęcia chodzi w tym roku grupa mieszana 12 przedszkolaków w wieku od 3 do 7 lat. Większość z nich pochodzi ze swej wioski. Dzieci mają standardowe zajęcia z nauczycielką Wiolettą Piątkiewicz, ponadto ćwiczenia z języka niemieckiego i religii, bardzo lubią także pracować z komputerem. Zajęcia mają od godz. 7 do godz. 13. Dyrektorem Zespołu jest Urszula Buczek.
Dawid Rzepka (5 lat)To jest takie coś jak historia o Czerwonym Kapturku. Coś się dzieje w takim innym miejscu na świecie. Babcia mi takie fajne bajki opowiada i pani w przedszkolu też. Dużo może być bajek. Ale mnie najbardziej podoba się miś Puchatek. Patrycja Gorywoda (5 lat)
Ja oglądam bajki najwięcej w telewizji. Najfajniejszy był Czerwony Kapturek. Najlepsza musi być w bajce historia kogoś. Lubię też Koziołka Matołka, bo jest taki rozśmieszający. Julia Sycz (6 lat)
Najbardziej lubię bajkę o Plastelince, tam gdzie ona w bajce mieszka jest fajnie, a ma duże uszy i jest ciekawie. Trochę umiem już czytać i znam inne bajki. One powinny być kolorowe i śmieszne. Marek Zacharzowski (7 lat)
Podobają mi się teraz takie bajki w telewizji o dinozaurach. To zwierzęta, takie całkiem prawdziwe, duże i małe. Czasami też lubię czytanie z książek jakichś historyjek w domu. Ale to nie to samo. Żaneta Urbas (7 lat)
Bardzo lubię słuchać bajek. Najbardziej tych z telewizji, na przykład jak historia o Kopciuszku czy Śnieżce. Ta jest trochę straszna. Ja wolę bardziej bajki całkiem wesołe niż smutne. Roksana Znański (7 lat)
Taka ciekawa bajka to o Śnieżce, ona jest w niej najfajniejsza. Z telewizji bajki wydają się ciekawsze, bo są kolorowe. Ale czytać już umiem i mogę też bajki czytać sama, na przykład o Kopciuszku.