Wreszcie wpadł
Wielokrotne zatrzymanie drobnych przemytników papierosów z Polski do Czech pozwoliło w końcu ustalić źródło zaopatrywania się w trefny towar. Hurtownikiem okazał się mieszkaniec Czechowic Dziedzic, którego zatrzymała Śląska Straż Graniczna.
Funkcjonariusze przedstawili zarzut handlu papierosami bez polskich znaków akcyzy 58-letniemu mieszkańcowi Czechowic Dziedzic. Odpowie za przestępstwo skarbowe - posiadanie i handel papierosami bez polskich znaków akcyzy o łącznej liczbie ponad 49 tys. paczek, wartości blisko 220 tys. zł.Jego zatrzymanie to efekt prowadzonego już od dłuższego czasu śledztwa. Od pewnego czasu bowiem śląscy pogranicznicy dość często zatrzymywali drobnych handlarzy papierosami, którzy przemycali je do Czech. W tej sprawie zatrzymany został w przeszłości funkcjonariusz czeskich służb celnych. Wciąż jednak nieuchwytny pozostawał polski hurtownik - pierwsze oczko w łańcuchu kontrabandy.
Udało się go ująć w wyniku czynności operacyjnych. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Zdaniem funkcjonariuszy SG dowody są wystarczające, aby sprawa trafiła przed oblicze wymiaru sprawiedliwości.
(w)