Miasto? Za duże...
Placówka w Bieńkowicach jest jedną z wielu podobnych na terenie gminy Krzyżanowice. Obecnie chodzi do niego 20 dziec w grupie młodszej i 18 w starszej. Wychowawczynie to Agata Maciąg oraz Alina Mrozek. Dyrektorem placówki jest Barbara Somerla. „Poza standardowym programem staramy się podtrzymywać kulturowe i tradycyjne wzorce regionalne w formie nauki tańców i pieśni śląskich. Obchodzimy też święta i jubileusze” - wyjaśniła dyrektor bieńkowickiego przedszkola. Co ciekawe, placówka posiada także własne logo. Dzieci mają także zajęcia z języka niemieckiego oraz z religii.
Robert Utrata (7 lat)To jest duże takie coś zbudowane, z dużymi domami, z samochodami na dużych ulicach. Ludzie tam wolą mieszkać, bo im lepiej, wszystko mają. Ale nie można mieć jednak w mieście na przykład dużego ogrodu przy domu. A ja taki lubię. Kuba Wyleżoł (7 lat)
Tam są wielkie domy, jest więcej sklepów i samochodów i nawet takie duże motory. Jest też więcej ludzi. Ale ja wolę być tutaj u siebie, bo jest fajne przedszkole. W mieście pewnie też takie są, ale chyba nie to samo. Za mało miejsca do zabawy. Jessika Studniczek (6 lat)
Miasto jest duże. Duży tam ruch na ulicy. Jest taki fajny rynek, a na nim pomnik. Dużo ludzi tam chodzi. To mi się podoba. Ale chyba wolałabym mieszkać dalej w Bieńkowicach, bo mi się bardziej podobają. Mam się gdzie bawić i są fajne dzieci. Łukasz Paskuda (7 lat)
W mieście jest taka duża straż pożarna, większa niż taka u nas na wsi. Są też liczne kościoły, też większe. Są w ogóle takie wielkie domy, bloki. Może wolałbym tam mieszkać, ale na razie bardziej mi się podoba w Bieńkowicach, bo są takie ciekawe miejsca do zabawy. Karol Świerczek (7 lat)
Miasto jest to taka duża miejscowość, z większymi ludźmi i domami. One muszą takie być, bo więcej w nich ludzi musi się zmieścić. Ale oni tam nie mają paru rzeczy, takich jak my. Na przykład stodół i dużych ogrodów z drzewami. Tomek Urbanowicz (6 lat)
Mnie się podobały w mieście remizy strażaków, kiedyś takie widziałem. Jak miasto, to dużo ludzi na ulicy chodzi. Ale ja tak nie lubię, wolę naszą wieś. Jest tu dużo miejsca dla każdego i do zabawy.