Wygrali bez bramkarza
Z czterech raciborskich drużyn w tej rundzie (8 września) awansowały dwie - Brzezie, po wyeliminowaniu Ocic 3:2 i czwartoligowa Unia wygrywając na wyjeździe z Nędzą 4:1. Mecz był wyrównany, do 65 minuty utrzymywał się remis.
Gospodarze osłabli w końcówce, co wykorzystał rywal. Rafako nie sprostało Krzyżanowicom, ulegając u siebie 1:2. Goście przeważali - strzelili pierwszą bramkę (Adam Dudacy), Rafako wyrównało z karnego (Dawid Tracińkiewicz). Na dwie minuty przed końcem Dudacy raz jeszcze pokonał bardzo dobrze broniącego Jacka Heroka i awansowały Krzyżanowice. Na boisku widać było różnicę klasy. Mieliśmy zdecydowaną przewagę - powiedział po meczu Erwin Pawlar. Najwięcej goli padło w pojedynkach: Górki - Rogów 2:9 i Pstrążna - Maxpol Kuźnia Raciborska 6:5. Ciekawe, że Kuźnia do przerwy prowadziła 3:0, ale po czerwonej kartce dla jej gracza sytuacja na boisku odmieniła się. Często przegrywali gospodarze: Pawłów - Samborowice 3:5 (choć etatowego bramkarza Samborowic musiał zastąpić już przed meczem zawodnik z pola) Pietrowice - Nowa Wieś 0:2, Babice - Rudy Wielkie 2:3, Grzegorzowice - Krzanowice 0:3, Jedłownik II - Turza Śląska 3:4 (możliwe, że będzie tu walkower 0:3, bo w Jedłowniku zagrał nieuprawniony zawodnik), Krzyżkowice - Syrynia 0:5, Rogów II - Lubomia 1:1 (k. 6:7). Gamów wygrał z Tworkowem 4:3, Czyżowice ograły 4:1 Pszów, Dzimierz pokonał Gaszowice 2:1 po bramkach Wysockiego i Krajczoka a Bieńkowice łatwo zwyciężyły Chałupki 5:1. (ma.w)