Opozycja chce oszczędzać
Opozycyjne kluby SLD i Forum Samorządowe chcą redukcji stanowiska etatowego członka zarządu powiatu. Nie godzi się na to rządząca większość.
O potrzebie zlikwidowania stanowiska etatowego członka zarządu (zajmuje je obecnie Jerzy Wziontek) opozycja mówi już od dawna. Na ostatnią sesję przygotowała projekt uchwały Rady Powiatu w tej sprawie. Jako że wpłynął zbyt późno, nie został wciągnięty do programu sesji. Mógł być jednak wprowadzony do porządku jeśliby wyraziła na to zgodę większość radnych. Tak się nie stało.Radca prawny Starostwa uznał, że projekt ma wady prawne, ale okazało się, że nie są one aż tak istotne. Chodziło bowiem o łatwe do usunięcia błędy formalne. Na pytanie radnych opozycyjnych, czy nie da się ich usunąć, radczyni odparła, że kazano jej tylko zbadać o jego zgodność z prawem.
Dalej już nie dyskutowano, bo kluczową sprawą była wprowadzenie projektu uchwały do porządku. Gdyby tak się stało, wówczas można było wprowadzić poprawki. Nie było to konieczne, bo rządząca koalicja „Razem dla ziemi raciborskiej” nie uzupełniła o ten punkt programu sesji i obroniła tym samym etat Jerzego Wziontka.
Sprawa najprawdopodobniej powróci na kolejnej sesji. Opozycja uzasadnia likwidację etatu członka zarządu wypełnieniem zadań, dla których go stworzono. Jerzy Wziontek zajmuje się bowiem sprawami szkolnictwa oraz opieki zdrowotnej. Kluby SLD i Forum napisały, iż spełnił już swoją rolę, bo podległy do niedawna powiatowi Zakład Lecznictwa Ambulatoryjnego jest już prywatną spółką, a szpital przestał przynosić straty. Napisano również, że szkoły dla głuchych i Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Kuźni przejmuje od nowego roku pod swoje skrzydła marszałek województwa.
(waw)