Same porażki
To był smutny weekend dla zespołów RTP. Drużyna juniorów przegrała na wyjeździe 0:3 z GKS Katowice. Choć kobiety i seniorzy trafiali do bramek rywali, ci zdobywali ich więcej.
Pierwszy zespół przegrał na wyjeździe z Pasjonatem Dankowice 1:2. Dekoncentracja w linii obrony była powodem pierwszej straconej bramki, a drugi gol dla Dankowic to „strzał życia” ich zawodnika. My odpowiedzieliśmy trafieniem Frydryka w 64 minucie. Nasza przewaga w polu, zwłaszcza w drugiej połowie nie podlegała dyskusji. Martwi mnie więc liczba niewykorzystanych sytuacji. Może zmienię ustawienie i w następnym meczu zagramy trzema napastnikami. Umiejętności są, problem tkwi chyba w nastawieniu - powiedział nam trener unitów Dariusz Widawski. Prezes RTP Remigiusz Trawiński stwierdził, że jakieś zmiany są już konieczne, bo szósta porażka z kolei, w dodatku z najsłabszym jak dotąd rywalem, martwi szczególnie. Decyzje w klubie mają zapaść w tym tygodniu. Nie uda się chyba zakończyć kobiecej drużynie „Unii” rundy jesiennej na pierwszym miejscu w opolskiej grupie II ligi. W wyjazdowym meczu przegrała ona z Odrą Opole 1:2 (0:2), a kontaktową bramkę strzeliła Hanna Konsek w 67 min. To było wyrównane spotkanie, przegrywaliśmy od 24 minuty, po rzucie karnym. Do końca rozgrywek jest jeszcze 12 kolejek i na razie 3 punkty przewagi Opola są do odrobienia - przekonuje Remigiusz Trawiński. Nawet z drugiego miejsca RTP ma szansę na awans do I ligi, poprzez baraże. Kolejny mecz - u siebie, na stadionie przy ul. Srebrnej - kobiety zagrają 31 października z Jelenią Górą. Początek o godz. 14.00.
(ma.w)