Problemy są wszędzie
Poprawa bezpieczeństwa, remonty dróg oraz zapewnienie porządku w Kornicach - to główne tematy, poruszane podczas spotkania mieszkańców wioski z wójtem Pietrowic Wielkich, które odbyło się 16 lutego w tamtejszej świetlicy.
Uczestniczył w nim też dzielnicowy Piotr Badurczyk. Przestrzegał zebranych przed różnymi zagrożeniami. Zaapelował do mieszkańców m.in. o zorganizowanie sąsiedzkiej samopomocy w celu zapobiegania włamaniom do domów. Jeżeli zobaczycie, że ktoś podejrzany kręci się po podwórku sąsiadów podczas ich nieobecności, to reagujcie, pytajcie się, o co mu chodzi. W ten sposób możecie przepłoszyć ewentualnych złodziei. W szczególności zwracajcie uwagę tam, gdzie mieszkają osoby starsze, od których oszuści próbują wyłudzić pieniądze, żerując na ich naiwności - mówił dzielnicowy. Rowerzystów napomniał o konieczności montowania świateł w rowerach. Zapowiedział kontrole posesji pod względem posiadania przez gospodarzy pojemników na śmieci i umów na ich wywóz oraz egzekwowanie od właścicieli obowiązku szczepienia psów. Fotoradar, który być może zostanie umieszczony w rejonie ul. Raciborskiej, ma być sposobem na poprawę bezpieczeństwa na drodze.Mieszkańcy zgłaszali wójtowi nurtujące ich problemy. Jednym z nich jest remont nawierzchni i oświetlenie ul. Leśnej oraz potrzeba doprowadzenia do wioski gazu. Mam to na uwadze - zapewnił wójt Andrzej Wawrzynek. Powiadomił ich także o szeregu przeprowadzanych przez gminę akcji m.in. ewidencjonowaniu przydomowych szamb, wyrobów z azbestu, tworzenia gminnej książki telefonicznej czy likwidowania niskiej emisji. W tej ostatniej kwestii miałby pomóc program „Czyste niebo”. Zastanawiamy się w gminie nad jego wprowadzeniem. Osoby, które zdecydowałyby się na wymianę pieca na ekologiczny, mogliby liczyć na dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska nawet 2/3 związanych z tym kosztów - tłumaczył zebranym Andrzej Wajda, sekretarz gminy. Zachęcił zainteresowanych tym mieszkańców Kornic o składanie w tym celu deklaracji, które pozwoliłyby na określenie skali zapotrzebowania na tego typu przedsięwzięcie. Zapewnił, że sama deklaracja do niczego nie zobowiązuje.
(Adk)