Zapłacą frycowe?
Orlen będzie żądał odszkodowania za uniemożliwienie budowy stacji paliw przy pl. Konstytucji 3 Maja - ujawnił nam prezydent Jan Osuchowski. Zapewnia, że zgodnie z wolą mieszkańców chce wyłączyć lokalizację w tym miejscu takiego obiektu.
Jak dowiedzieliśmy się w magistracie, z powodu terenu przy pl. Konstytucji 3 Maja jeszcze raz zos-tanie wyłożony do publicznego wglądu projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla śródmieścia. Taka procedura, jak zapewniła nas Alina Pająk - naczelnik Wydziału Inwestycji i Urbanistyki, jest potrzebna, by formalnie wprowadzić do projektu zapis uniemożliwiający wzniesienie przy rondzie stacji paliw. Obecnie przygotowany plan dopuszcza usługi komercyjne, a więc również orlenowską inwestycję.Musimy się jednak liczyć z tym, że zapłacimy odszkodowanie za obniżenie wartości gruntu - powiedział nam prezydent Jan Osuchowski. Dodał, że dochodzenie odszkodowania zapowiedział Orlen. Teren jednak, według naszej informacji jest jeszcze własnością PSS „Społem”, z którym Orlen podpisał umowę przedwstępną. Odszkodowania mogłoby więc dochodzić również Społem.
Plan dla Śródmieścia mógłby być przedstawiony radnym do zaakceptowania w czerwcu.
Przypomnijmy, że dwie decyzje prezydenta Osuchowskiego o warunkach zabudowy działki przy pl. Konstytucji 3 Maja, wydane na wniosek Orlenu, po protestach mieszkańców zakwestionowało Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Katowicach. Obecnie przygotowywana jest trzecia decyzja, która, do czasu uchwalenia planu, będzie podstawą do wystąpienia do starosty o pozwolenie na budowę. Jeśli Orlen zdąży przed uchwaleniem planu, wówczas bez przeszkód będzie mógł zrealizować inwestycję. Mieszkańcy nadal zapowiadają sprzeciwy wobec planów budowy stacji.
(waw)