Sonda tygodnia
Zapytaliśmy raciborskich przechodniów, co sadzą o cenach paliw w naszym mieście i ile są w stanie za nie zapłacić. Oto wyniki naszej sondy:
Marek Kujawa
W Raciborzu paliwo jest bardzo drogie. Ja tankuję w Rybniku. Tam jest taniej. Oszczędzam około 12 groszy na litrze. Różnica w cenach na raciborskich i rybnickich stacjach benzynowych zawsze była i chyba będzie. Jestem w stanie zaakceptować cenę 3,50 a nawet 3,80 zł za 1 l paliwa.
W Raciborzu paliwo jest bardzo drogie. Ja tankuję w Rybniku. Tam jest taniej. Oszczędzam około 12 groszy na litrze. Różnica w cenach na raciborskich i rybnickich stacjach benzynowych zawsze była i chyba będzie. Jestem w stanie zaakceptować cenę 3,50 a nawet 3,80 zł za 1 l paliwa.
Sebastian Hamaros
Ceny paliw są zbyt wysokie. Przypuszczam, że może to być skutek jakieś zmowy między największymi koncernami. To, co obecnie dzieje się na rynku paliw jest straszne i nie do zaakceptowania. Dla mnie najlepsza cena 1 l benzyny to 1,50 zł (śmiech). 3,00 zł to, moim zdaniem, górna granica.
Ceny paliw są zbyt wysokie. Przypuszczam, że może to być skutek jakieś zmowy między największymi koncernami. To, co obecnie dzieje się na rynku paliw jest straszne i nie do zaakceptowania. Dla mnie najlepsza cena 1 l benzyny to 1,50 zł (śmiech). 3,00 zł to, moim zdaniem, górna granica.
Gizela Sosnowska
Nie tankuję benzyny, bo mam samochód na gaz. To paliwo jest o wiele tańsze. Wiem jednak, że ceny paliw są wygórowane. Dobrze byłoby, gdyby spadły. Tym bardziej, że zarobki są niewielkie i w ogóle ciężko utrzymać auto. A na wysokich cenach paliw ktoś na pewno zarabia, i to kolosalne pieniądze.
Nie tankuję benzyny, bo mam samochód na gaz. To paliwo jest o wiele tańsze. Wiem jednak, że ceny paliw są wygórowane. Dobrze byłoby, gdyby spadły. Tym bardziej, że zarobki są niewielkie i w ogóle ciężko utrzymać auto. A na wysokich cenach paliw ktoś na pewno zarabia, i to kolosalne pieniądze.
Grażyna Kwiatkowska
Ceny paliw są stanowczo za wysokie. Nie sądzę, żeby był to efekt jakiejkolwiek zmowy. Wszystko zależy, skąd się sprowadza benzynę. Szansy na jej niższe ceny, sądzę, nie ma. Ludzie jeżdżą autami, ale się ograniczają, na pewno kątem oka patrzą na licznik.
Ceny paliw są stanowczo za wysokie. Nie sądzę, żeby był to efekt jakiejkolwiek zmowy. Wszystko zależy, skąd się sprowadza benzynę. Szansy na jej niższe ceny, sądzę, nie ma. Ludzie jeżdżą autami, ale się ograniczają, na pewno kątem oka patrzą na licznik.
Katarzyna Kamradek
Benzyna kosztuje za dużo, o wiele za dużo. Czy jest to uzależnione od producentów? Chyba tak. Na razie nie widzę żadnych szans na niższe ceny paliw, raczej jeszcze one urosną. Ludzie tankując, nie oszczędzają. Muszą przecież jeździć.
Benzyna kosztuje za dużo, o wiele za dużo. Czy jest to uzależnione od producentów? Chyba tak. Na razie nie widzę żadnych szans na niższe ceny paliw, raczej jeszcze one urosną. Ludzie tankując, nie oszczędzają. Muszą przecież jeździć.
Marek Czajkowski
Nie jeżdżę samochodem, lecz uważam, że ceny benzyny są zdecydowanie za wysokie. Ciężko powiedzieć, ale myślę, że bardzo prawdopodobna jest zmowa między największymi koncernami paliwowymi w celu niezmieniania cennika. Pomimo kosztów związanych z tankowaniem ludzie wcale nie jeżdżą mniej, wręcz odwrotnie. Na ulicach widać coraz więcej aut.
Nie jeżdżę samochodem, lecz uważam, że ceny benzyny są zdecydowanie za wysokie. Ciężko powiedzieć, ale myślę, że bardzo prawdopodobna jest zmowa między największymi koncernami paliwowymi w celu niezmieniania cennika. Pomimo kosztów związanych z tankowaniem ludzie wcale nie jeżdżą mniej, wręcz odwrotnie. Na ulicach widać coraz więcej aut.