Nieciekawa przyszłość
Seniorzy RTP „Unii” Racibórz przegrali trzeci mecz z kolei. Tym razem na wyjeździe z „Przyszłością” Rogów.
„O ile wcześniej byliśmy gorsi od drużyn, jeśli nie nam równych to nawet słabszych, o tyle teraz wygrał zasłużenie faworyt” – przyznał trener Józef Golla. W pierwszej połowie mecz był wyrównany i dobry w wykonaniu unitów. Wystarczył jednak jeden błąd obrońców i skuteczny snajper gospodarzy Prusek wykorzystał go bezlitośnie. „Później pokutowało to samo co w poprzednich meczach. Zespół po utracie bramki nie umiał się podnieść do walki” – zauważył Golla. Jedyne co pozytywne w kontekście przegranej, to bramka Mirosława Pniewskiego, wprowadzonego do gry w 65 minucie. „Ten piłkarz jest jednym z najbardziej walecznych w drużynie. Następuje jednak zmęczenie materiału, bo wiele sił stracił w innych spotkaniach. Podobnie jak inni. Żeby młody człowiek po zakończeniu etapu juniora mógł grać dobrze wśród seniorów potrzeba dwóch lat. Taką mam teorię. Tymczasem my tą młodzieżą chcemy prowadzić grę.” – mówi trener Golla. Nie wyklucza on, że „Unii” mógłby pomóc wstrząs w postaci nowego szkoleniowca, któremu zresztą chętnie pomoże. „Ja się nie poddaję, ale trzeba szukać czegoś nowego, bo przyszłość wygląda nieciekawie” – przyznaje Józef Golla. W następnej kolejce trener może mieć znów kłopot z defensywą. Ze składu zniknął Pucka, a Praszelik odniósł kontuzję.
(ma.w)