Zaśpiewali im „1000 lat”
W nietypowych urodzinach wzięli udział, 18 grudnia, samorządowcy z gminy Kuźnia Raciborska. 755 rocznicę powstania obchodziły tego dnia Bolatice – czeska miejscowość zaprzyjaźniona z gminą a zwłaszcza z Rudami.
Współpraca obu miejscowości, które dzieli zaledwie 55 km, rozpoczęła się niespełna 6 lat temu i od tej pory rozwija się bardzo prężnie. W jej ramach udało się już zrealizować kilka wspólnych projektów, w planach są następne, dotyczących m.in. wydawanej po obu stronach gazetki oraz planowanych targów. W obchodach 755-lecia Bolatic uczestniczyli: poseł Henryk Siedlaczek, wiceburmistrz Rita Serafin, przewodniczący Rady Miejskiej Manfred Wrona, sekretarz Andrzej Migus oraz dyrektor ZSO w Rudach Adrian Plura. Uroczystość rozpoczęła się mszą św. w kościele św. Stanisława, którą odprawił polski proboszcz w intencji żyjących i zmarłych mieszkańców Bolatic. Po mszy odbyło się spotkanie władz gminy Bolatice z przedstawicielami organizacji środowiskowych i zaproszonymi gośćmi. Starosta Herbert Pavera dziękował wszystkim za owocną współpracę. Manfred Wrona, odpowiedzialny po stronie polskiej za te kontakty, przypomniał ile te dwie gminy, które jeszcze przed wojną należały do jednego powiatu, mają ze sobą wspólnego.
Samorządowcy z Kuźni podarowali swoim czeskim partnerom pamiątkową płaskorzeźbę przedstawiającą zamek w Bolaticach. Jej autorem jest Andrzej Pochopień, artysta rzeźbiarz z Kuźni Raciborskiej. W trakcie uroczystości władze gminy Bolatice wyróżniły zasłużonych mieszkańców, nadając im honorowe tytuły. Wyróżnienie takie, jako jedyna osoba z zagranicy, otrzymał także Manfred Wrona, za przyczynianie się do współpracy pomiędzy gminami. Czesi ofiarowali mu też z tej okazji książkę i obraz przedstawiający Bolatice z lotu ptaka. Obydwa prezenty zostaną przekazane szkole w Rudach, gdyż, jak zapewnia przewodniczący Wrona, we współpracę zaangażowana jest cała lokalna społeczność. Na zakończenie oficjalnych uroczystości, z okazji tych niezwykłych urodzin, zamiast tradycyjnego „100 lat” zaśpiewano „1000 lat”.
Następnie na tzw. placu autobusowym odbył się festyn, gdzie przy ogromnej żywej choince, wtórze orkiestry i grzańcu zabawa trwała do późnych godzin nocnych. Jedną z głównych atrakcji festynu był pokaz ogni sztucznych.
(e.Ż)