Światło optymizmu

Doroczne spotkanie odbyło się 21 grudnia dla ponad 30 osób, w tym: ojca Zenona, proboszcza z Płoni, siostry Felicyty i urzędniczek z Ośrodka Pomocy Społecznej. Zakonnica przyniosła światełko betlejemskie, od którego zapalono świece przy świątecznych nakryciach. Z przygotowaniem wigilijnego posiłku świetnie poradziła sobie, niemal w pojedynkę, kucharka Teresa Krupa. Pyszne sałatki, kiełbaski i ciasto szykowała przez dwa dni.

 

Ubiegły rok był bardzo udany dla „Iskierki” -  udało się odremontować kilkunastoletni budynek, w tym toalety, które były już w krytycznym stanie. Pieniędzy starczyło też na okna, meble i wykładziny. Sukcesem zakończył się również projekt „Kafejka pod Iskierką”, dofinansowany przez magistrat. Umożliwił wycieczki do Krakowa i na Górę Św. Anny oraz wizyty w teatrze i kinie. Powstał zespół muzyczny. Gitarzystą jest Eugeniusz Gryzicki, na klawiszach gra Bronisław Kubek a resztą zajmuje się Małgorzata Kominek – emerytowana nauczycielka z wykształceniem kierunkowym. Ta grupa wystąpiła m.in. na „Bajtel Gali” i w „Złotej Jesieni”.

 

To obecnie jedyny dzienny DPS z czterech, które kiedyś działały. W tygodniu jest czynny w godz. od 7 do 15, poza wtorkiem (7-16) i piątkiem (7-14). „Iskierka” zaprasza samotnych emerytów oraz niepełnosprawnych. Aktualnie przychodzi tutaj 37 osób, najstarsza jest Ludwika Stefanko, która choć skończyła 90 lat to odwiedza nas codziennie. Mamy gości z całego Raciborza, a głównie ze śródmieścia – informuje Danuta Butyńska, kierownik Domu.

 

(ma.w)