Protest przeciwko zabudowie
Mieszkańcy Markowic nie chcą działek budowlanych na nieskażonych terenach przy ul. Babickiej. Ten ładny krajobraz warto ocalić. Na pierwszy rzut oka w planach jest wszystko w porządku, ale wiemy, że sprzedaż tych tdziałek pod zabudowę jest niekorzystna - mówi Katarzyna Jurecka współwłaścicielka terenu w Markowicach.
Mieszkańcy Markowic protestują przeciwko planom zagospodarowania nieskażonych terenów przy ul. Babickiej z przeznaczeniem na działki budowlane, położonych w granicach Parku Krajobrazowego Cysterskie Kompozycje.
Oprócz walorów krajobrazowych, jakie stwarza otoczenie stawu zw. Górniok, mieści się tu znane od lat siedlisko zaskrońca i kilka stanowisk raków słodkowodnych żyjących w czystych wodach potoku Bodek. Są też stałe stanowiska lęgowe kaczki krzyżówki, czernicy, łyski, kokoszki wodnej. Przyległe łąki to stałe żerowiska bociana białego i czarnego, których pożywieniem są gady, płazy, ślimaki i inne bezkręgowce, które wcześniej rozmnożone w wodzie wychodzą na ląd. Na terenie tym rośnie aż pięć gatunków rzadko spotykanych jeżyn związanych ze środowiskiem wody. Zabudowa tego terenu, twierdzą mieszkańcy, będzie miała negatywny wpływ na czynniki regulujące prawa przyrody i równowagę biologiczną.
Prezydent Jan Osuchowski utrzymuje, że sporządzone „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Raciborza” oraz „Projekt planu zagospodarowania przestrzennego jednostki strukturalnej Markowice” nie wskazują na sugerowany przez obrońców przyrody konflikt lokalizacji zabudowy przy ul. Babickiej z ochroną walorów krajobrazowych oraz siedliskową i nie zawierają zapisów zobowiązujących do szczególnej ochrony tego terenu lub utrzymania go w nie przekształconym stanie.
W Urzędzie Miasta odbyło się, 11 stycznia, spotkanie w sprawie zagospodarowania tych terenów. Uczestniczyły w nim Jolanta Hajdukiewicz i Natalia Skowron z firmy Citec SA w Katowicach, która zajmuje się na zlecenie Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego opracowaniem planu ochrony Parku Krajobrazowego Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich, urzędnicy miejscy oraz przedstawiciele protestujących mieszkańców Markowic. Celem spotkania była korekta błędów zawartych w planach. Zostało do nich zgłoszonych szereg zastrzeżeń ze strony m.in. Zdzisławy Sośnierz, naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa UM . Tereny te są tak krajobrazowo ładne, że warto je ocalić. Chcemy zapobiec zniszczeniom, jakie mogą tam zostać poczynione. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że wszystko w planach jest w porządku, jednak z perspektywy czasu zdecydowanie niekorzystna jest sprzedaż tych działek pod zabudowę - stwierdziła Katarzyna Jurecka, współwłaścicielka terenu w Markowicach, obecna na spotkaniu ze swoim bratem. Przedstawicielki firmy Citec powiedziały, że wezmą wszelkie zastrzeżenia pod uwagę, naniosą korekty w planach i przedstawią je wojewodzie. Sprawa jest obecnie nadal rozpatrywana i nie wiadomo jeszcze jaki będzie jej finał.
E.H.